Wiele wskazuje na to, że Carlo Ancelotti przestanie być trenerem Realu Madryt po zakończeniu sezonu. Ostatnie wyniki sprawiają, że pozycja Włocha stała się dużo mniej pewna, a brak przynajmniej jednego pucharu może doprowadzić do zmian. Wygląda na to, że Carlo Ancelotti poprowadzi reprezentację Brazylii, na co wskazują słowa Edersona, bramkarza Manchesteru City. - Rozmawiałem z Casemiro, Viniciusem i Militao. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to Carlo Ancelotti zostanie nowym selekcjonerem naszej reprezentacji - mówił Brazylijczyk przed sparingiem z Marokiem.
Hiszpańskie radio Cadena SER informuje, że Florentino Perez rozgląda się za następcą Carlo Ancelottiego. Faworytem prezesa Realu Madryt jest Zinedine Zidane, pozostający bez pracy od czerwca 2021 roku. Francuz pracował w Realu Madryt w latach 2016-2018 i 2019-2021, a w tym czasie wygrał m.in. trzy puchary Ligi Mistrzów, dwa mistrzostwa Hiszpanii czy dwie edycje Klubowych Mistrzostw Świata. Nie jest to jednak jedyny kandydat w miejsce Ancelottiego.
Cadena SER dodaje, że Florentino Perez docenia i rozważa też dwóch innych kandydatów - Mauricio Pochettino (obecnie bez klubu) oraz Xabiego Alonso (Bayer Leverkusen). Pochettino znajduje się na liście Realu Madryt już od kilku lat, natomiast Alonso zaczynał trenerską karierę od prowadzenia drużyn młodzieżowych Realu w sezonie 18/19. Warto dodać, że umowa Xabiego Alonso z Bayerem Leverkusen jest ważna tylko do końca czerwca 2024 roku.
Real Madryt wciąż pozostaje w grze na wszystkich frontach. Zespół prowadzony przez Carlo Ancelottiego zajmuje drugie miejsce w lidze hiszpańskiej ze stratą dwunastu punktów do prowadzącej Barcelony. Dodatkowo Real musi odrabiać straty z pierwszego półfinałowego meczu Pucharu Króla, gdzie przegrał 0:1 z Barceloną. Madrytczycy walczą też w Lidze Mistrzów, gdzie w ćwierćfinale zagrają dwumecz z Chelsea.