FC Barcelona się sypie. Klub potwierdza kolejne złe wieści

Frenkie de Jong jest kolejnym kontuzjowanym piłkarzem FC Barcelony. W piątek klub potwierdził uraz uda prawej nogi u holenderskiego pomocnika, który przez to może stracić rewanż z Realem Madryt w półfinale Pucharu Hiszpanii (5 kwietnia).

FC Barcelona jest na dobrej drodze do zdobycia nawet trzech tytułów w tym sezonie. Zespół Xaviego Hernandeza ma już na swoim koncie zdobyty w styczniu Superpuchar Hiszpanii, w La Liga prowadzi z przewagą aż 12 punktów nad drugim Realem Madryt, a w Pucharze Króla jest blisko awansu do wielkiego finału - w pierwszym meczu półfinałowym ograła na wyjeździe Real 1:0.

Zobacz wideo Największy kryzys Lewandowskiego w karierze? "Nie pamiętam takich miesięcy"

Barcelona się sypie. Klub potwierdził kontuzję Frenkiego de Jonga

Rewanż pucharowy z "Królewskimi", który odbędzie się 5 kwietnia o godzinie 21:00 na Camp Nou, jest obecnie najważniejszą datą w kalendarzu Barcy. Tymczasem Xavi ma na głowie coraz więcej problemów kadrowych. W piątek klub oficjalnie potwierdził kontuzję Holendra Frenkiego de Jonga, o której mówiło się już w poniedziałek, przez co 25-latek nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji Holandii.

Jak podała Barcelona, Frenkie de Jong ma uraz mięśnia dwugłowego uda w prawej nodze, a jego powrót na boisko będzie uzależniony od postępów w leczeniu. Według hiszpańskich mediów De Jong ma pauzować około dwóch tygodni, ale może się wyrobić na wspomniane El Clasico w Pucharze Hiszpanii, które już za 12 dni. Jego występ w tym meczu pozostaje jednak pod dużym znakiem zapytania.

Brak Holendra byłby sporym kłopotem dla Xaviego Hernandeza, tym bardziej, że niemal na pewno nie będzie on mógł skorzystać także z Pedriego i Ousmane'a Dembele, których rehabilitacja nie do końca przebiega zgodnie z planem i których powrotu klub nie zamierza przyspieszać. Ponadto w czwartek w meczu Dania - Finlandia urazu łydki doznał podstawowy stoper Barcy Andreas Christensen i w jego przypadku rokowania nie są pomyślne, bo ma pauzować około 3-4 tygodni.

Podobnie jak De Jong, pewny występu w El Clasico nie może być także Urugwajczyk Ronald Araujo, który także zakończył ostatni mecz z Realem Madryt z drobnym urazem, przez który ma pauzować jeszcze około 2 tygodni. W tych przypadkach Barcelona jest jednak optymistycznie nastawiona, że obaj kluczowi dla niej zawodnicy będą mogli zmierzyć się ponownie z zespołem Carlo Ancelottiego. 

Xavi z pewnością będzie musiał wystawić dość eksperymentalny skład na najbliższy mecz ligowy z ostatnim w tabeli Elche (1 kwietnia), gdyż oprócz pięciu wspomnianych wyżej zawodników nie zagra w nim także zawieszony za kartki Raphinha. 

W związku z tym skład Barcelony na to spotkanie powinien wyglądać mniej więcej tak:

Ter Stegen - Sergi Roberto, Kounde, M. Alonso, Alba/Balde - Kessie, Busquets, Gavi - F. Torres, Lewandowski, Fati.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.