Najdroższy piłkarz Barcelony jednak odejdzie? Trzy kluby zainteresowane

Według Gerarda Romero trzy kluby są zainteresowane pozyskaniem Frenkigo de Jonga. Chociaż Holender jest częścią pierwszego składu i odmawia odejścia z klubu, to Barcelona nadal nie porzuciła planu wypchnięcia go z drużyny.

Frenkie de Jong jest jednym z bohaterów letniego oka transferowego. Piłkarz nie może narzekać na brak zainteresowania topowych klubów, a FC Barcelona robi wszystko by się go pozbyć. Zaoszczędzone na jego pensji - najwyższej  klubie - i opłacie za transfer pieniądze, przeznaczyć chce na podreperowanie budżetu. Piłkarz jednak konsekwentnie odrzuca możliwość opuszczenia Camp Nou, jednocześnie nie zgadzając się na obniżkę zarobków (29 mln euro rocznie).

Zobacz wideo Lewandowski czy Messi? Pytamy kibiców w Barcelonie. Miażdżąca różnica

Klubem, który przez wiele tygodni najbardziej zabiegał o transfer 25-latka jest Manchester United. Erik Ten Hag chciał sprowadzić zawodnika, którego doskonale zna ze wspólnej pracy w Ajaksie Amsterdam. Ale przeciągające się rozmowy miały zmęczyć Manchester. Według holenderskich mediów klub wycofał swoją ofertę, która opiewała na 70 milionów euro. - Muszą rozpocząć się nowe negocjacje. Manchester musi stworzyć nową konstrukcję, aby spełnić finansowe życzenia gracza – donosił dziennikarz Marcel van der Kraan.

Frenkie de Jong może jeszcze odejść. Trzech zainteresowanych

Nowe informacje podał znany hiszpański dziennikarz, Gerard Romero. Jego zdaniem odejście Frenkiego de Jonga nadal jest możliwe. Manchester United nadal wykazuje zainteresowanie tym piłkarzem. W grze ma być również Chelsea. O staraniach "The Blues" w kontekście de Jonga również było głośno w ostatnich dniach. Londyński klub miał mu nawet oferować taką samą pensję, jaką ma w Barcelonie.

Trzecim klubem, który według Romero jest zainteresowany de Jongiem, jest Bayern Monachium. W tym przypadku w grę wchodziłoby jednak wypożyczenie z opcją wykupu. Nie jest to idealny scenariusz dla Barcelony, ale Katalończykom ucieka czas. Klub nie może zarejestrować Julesa Kounde dopóki nie pozbędzie się niechcianych graczy. Dodatkowo klub chce jeszcze wzmocnić się na bokach obrony, ale to również nie jest możliwe. Przedłużają się rozstania z Memphisem Depayem i Martinem Braithwaitem, a do końca okna transferowego zostało kilka dni. Wypożyczenie de Jonga pozwoliłoby, chociaż w jakimś stopniu oszczędzić na jego pensji.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

De Jong na razie pozostaje w Barcelonie ku zadowoleniu trenera Xaviego Hernandeza. Holender zagrał w obu meczach tego sezonu. Z Realem Sociedad wybiegł na boisko w pierwszym składzie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA