Dwa wielkie kluby chcą Lewandowskiego. Hajto zdradził szczegóły

Spekulacje związane z przyszłością gwiazdora Bayernu Monachium wynikają przede wszystkim z kwestii kontraktowych. Umowa Roberta Lewandowskiego z klubem ze stolicy Bawarii jest ważna do końca czerwca 2023 roku. Klub wciąż nie wykazał wystarczającej inicjatywy ws. zatrzymania Polaka na dłużej.

PSG i FC Barcelona chcą Lewandowskiego

W związku z tym przyszłość 33-latka niemal nieustannie jest tematem przewodnim mediów z całego świata. Co prawda sam Lewandowski nie komentuje tej kwestii, jednak co rusz pojawia się lista klubów, które chętnie sprowadziłby Polaka. Tomasz Hajto przyznał, że na taki ruch chętnie zdecydowałyby się FC Barcelona i PSG.

- Z tego co mówi moje źródło, w grze są PSG i Barcelona. To będzie jedyny czas, kiedy Bayern może zarobić na nim 50 milionów euro. W Bayernie zmiany są nieuniknione - zdradził były reprezentant Polski.

Znakomity sezon Lewandowskiego

Mając na uwadze kapitalną dyspozycję strzelecką 33-latka w obecnym sezonie, ewentualny transfer byłby olbrzymią korzyścią dla kupującego. Do tej pory Lewandowski rozegrał 35 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił aż 42 gole i zanotował cztery asysty. Popis gry pokazał we wtorkowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Red Bullem Salzburg (7:1), w którym ustrzelił hat-tricka.

Dokonania strzeleckie Polaka sprawiają, że jest on liderem klasyfikacji strzelców zarówno w Bundeslidze, jak i Lidze Mistrzów. Na krajowym podwórku strzelił 28 bramek i wyprzedza drugiego Patrika Schicka o osiem trafień, natomiast w Europie ma 12 goli, o jednego więcej od Sebastiena Hallera.