• Link został skopiowany

Polak obronił karnego z Chelsea! W kraju mało kto go kojarzy [WIDEO]

Jakub Stolarczyk już za chwilę może wyrosnąć na wielką gwiazdę polskiej bramki. 23-latek błysnął kapitalną interwencją w ćwierćfinale Pucharu Anglii. W meczu z Chelsea w rewelacyjny sposób zatrzymał samego Raheema Sterlinga i to przy rzucie karnym. A jeszcze do niedawna w Polsce był osobą kompletnie anonimową.
Jakub Stolarczyk broni karnego
https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1769352049844527197

Jakub Stolarczyk o tym występie nie zapomni na długo. Polski bramkarz stanął przed niesamowitą okazją, by stanąć oko w oko z wielkimi gwiazdami Premier League. W ćwierćfinale Pucharu Anglii jego Leicester City, grające w tym sezonie na poziomie Championship, mierzyło się z londyńską Chelsea. Polak wyszedł w pierwszym składzie i z pewnością dał się zapamiętać.

Zobacz wideo Burza w studiu po słowach Lewandowskiego! "Chciał podzielić"

Jakub Stolarczyk zawstydził Sterlinga. Kapitalna obrona w Pucharze Anglii

23-latek z Kielc w 26. minucie meczu musiał bronić rzut karny po tym, jak sędzia odgwizdał faul Issahaku Fatawu na Raheemie Sterlingu. Do jedenastki podszedł sam poszkodowany i uderzył po ziemi w środek bramki. Stolarczyk zachował się jednak bardzo mądrze. Co prawda rzucił się w swoją prawą stronę, ale nogi pozostawił na środku i odbił futbolówkę kolanem. W ten sposób zatrzymał reprezentanta Anglii, który tylko bezradnie spoglądał na nieudaną próbę dobitki kolegów.

Występ Stolarczyka w tym meczu wcale nie był oczywistością. Na co dzień bramki Leicester City broni Duńczyk Mads Hermansen, ale w Pucharze Anglii trener konsekwentnie stawia na Polaka. W 1/8 finału z Bournemouth i w 1/16 z Birmingham City zachorowywał czyste konto. Pomógł też we wcześniejszej rundzie z Millwall, kiedy to Leicester wygrało 3:2.

Jeszcze nie tak dawno naszego golkipera mało kto w Polsce kojarzył. Wszystko dlatego, że do Anglii przeniósł się stosunkowo wcześnie, bo w 2017 roku. Wcześniej był graczem Piasta Chęciny. W Leicester występował w drużynach juniorskich i trzykrotnie był wypożyczany do słabszych angielskich klubów. Dopiero w tym sezonie zadebiutował na poziomie Championship. Sierpniowe zwycięstwo 1:0 z Huddersfield to jak na razie jedyny jego występ na zapleczu Premier League.

Niestety w meczu z Chelsea Stolarczyk dał się pokonać przy innych okazjach. Najpierw gola zaaplikował mu Marc Cucurella, a potem Cole Palmer. Na ten moment Chelsea wygrywa 2:1.

Więcej o: