Jak on to zrobił? Fabiański wrócił i został bohaterem [WIDEO]

Łukasz Fabiański wrócił do bramki West Hamu United i stał się jednym z bohaterów meczu z Lincoln City w Pucharze Ligi Angielskiej. Polak kapitalną interwencją uratował skromną wygraną 1:0 i udowodnił, że nadal może być czołową postacią w ekipie z Londynu. Bramkarz zebrał nawet kilka pochwał od mediów, co w obecnej sytuacji może być dla niego niezwykle ważne.

Łukasz Fabiański przed sezonem niespodziewanie stracił miejsce w bramce West Hamu United na rzecz Alphonse'a Areoli. 38-latek nie staje między słupkami w Premier League i musi zadowalać się jedynie występami pucharowymi. Środowe starcie z Lincoln City były dla niego dopiero drugim w tym sezonie, ale bramkarz udowodnił swoją przydatność dla zespołu. 

Zobacz wideo W takim składzie powinna grać reprezentacja Polski Michała Probierza

Łukasz Fabiański bohaterem. Boska interwencja ratuje wynik West Hamowi United

West Ham United przeciwko Lincoln City nie zagrał wybitnego spotkania, co potwierdza skromny wynik 1:0 po bramce Tomasa Soucka z 70. minuty gry. Trzecioligowcy postawili trudne warunki ekipie z Premier League i kilkukrotnie zagrozili ich bramce. Łącznie oddali sześć celnych strzałów, ale każdy z nich zatrzymał Łukasz Fabiański. 

Polski bramkarz szczególnie dobrze spisał się w pierwszej połowie i zanotował jedną z kluczowych interwencji. Po dośrodkowaniu w pole karne w końcówce do piłki dopadł Reeco Hackett-Fairchild i z piątego metra huknął w kierunku bramki. Piłka zmierzała pod poprzeczkę, ale Fabiański skorzystał z refleksu i w cudowny sposób sparował piłkę prawą ręką. Tym samym ochronił zespół przed stratą gola do szatni. "Wspaniała interwencja" - napisał klubowy profil w mediach społecznościowych. 

Polski bramkarz za niesamowitą paradę otrzymał nawet kilka pochwał od angielskich mediów, które opisywały spotkanie. "Wykonał akrobatyczną obronę i był w stanie obronić mocny strzał" - napisał Barking&Dagenham Post. Z kolei Burnham&Highbridge Weekly News dodał: "Ta piłka była skazana na rozerwanie siatki, ale jakimś cudem Fabiański dał radę mocno ją wybić".

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Prawdopodobnie kolejny raz w bramce West Hamu Łukasz Fabiański zamelduje się 5 października w meczu Ligi Europy przeciwko SC Freiburg. Wcześniej jego zespół czeka ligowe starcie z Sheffield United. Z kolei w kolejnej rundzie Pucharu Ligi Angielskiej ekipa Polaka podejmie jego były klub - Arsenal. Ten mecz odbędzie się 31 października na Stadionie Olimpijskim w Londynie. 

Więcej o: