Transfer Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony sprawił, że w linii ofensywnej klubu z Katalonii zrobił się spory tłok. Hiszpańskie media regularnie informowały, że najwięcej na transferze polskiego napastnika straci Memphis Depay, który gra z numerem 9. Nie należy wykluczać, że Holender ostatecznie opuści Barcelonę, ale na zasadzie wolnego transferu, rozwiązując wcześniej umowę, o czym informuje Fabrizio Romano. Ten sam dziennikarz informuje, że to nie ten konkurent Roberta Lewandowskiego może odejść z Barcelony w letnim oknie transferowym.
Włoski dziennikarz Fabrizio Romano informuje, że jeden z konkurentów Roberta Lewandowskiego może odejść z FC Barcelony. Nie chodzi mu jednak o Memphisa Depaya, ale o Pierre-Emericka Aubameyanga, który znajduje się na liście życzeń Chelsea. Klub zaczął już rozmowy z agentami gabońskiego napastnika i na razie nie wysłał Barcelonie oficjalnej oferty. Klub zarządzany przez Todda Boehly'ego rozważa także sprowadzenie Benjamina Sesko z Red Bulla Salzburg (o którego też pyta Manchester United).
Hiszpański dziennikarz Gerard Romero twierdzi, że Pierre-Emerick Aubameyang jest szczęśliwy w Barcelonie i nie chciałby odchodzić przed rozpoczęciem nowego sezonu. Były piłkarz Arsenalu miałby też otrzymać podwyżkę, ponieważ zgodził się na sporą obniżkę zarobków w poprzednim sezonie. Co istotne, Barcelona w kontrakcie Aubameyanga zawarła klauzulę, dzięki której może bez problemu rozwiązać umowę z napastnikiem latem 2023 roku.
Pierre-Emerick Aubameyang trafił do Barcelony w styczniu tego roku na zasadzie wolnego transferu po tym, jak wcześniej rozwiązał umowę z Arsenalem. Gaboński napastnik zagrał w 23 meczach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 13 bramek i zanotował jedną asystę. Kontrakt Aubameyanga z FC Barceloną jest ważny do końca czerwca 2025 roku.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Komentarze (13)
Zwrot w Barcelonie. Lewandowski może stracić rywala z ataku. I nie chodzi o Depaya