Wciąż nie jest wyjaśnione, jaka będzie klubowa przyszłość Nicoli Zalewskiego. Kontrakt Polaka z Romą wygasa z końcem tego sezonu, a do tej pory zagrał zaledwie 212 minut. W związku z fiaskiem transferu do Galatasaray Zalewski został odsunięty od pierwszego zespołu Romy. - Na razie nie skupiam się na klubie. Kadra i klub są dla mnie bardzo ważne. Wiem, że w Romie też muszę walczyć o miejsce w składzie. Pracowałem już z Jose Mourinho, był Daniele De Rossi, teraz jest Ivan Jurić - mówił Zalewski na konferencji prasowej przed meczem z Portugalią.
Potem Zalewski potwierdził w rozmowie z TVP Sport, że transfer do Galatasaray był faktycznie bliski realizacji. - Nie będę kłamał: było bardzo blisko tego, bym przeniósł się do Galatasaray. Na stole leżała bardzo dobra oferta, ale pomyślałem trochę, porozmawiałem z rodziną i wydaje mi się, że zrobiłem to, co najlepsze dla mnie - skomentował zawodnik Romy.
Jak teraz wygląda sytuacja Zalewskiego? Pojawiają się nowe informacje w mediach.
Zalewski z nowym klubem w styczniu? Wtedy mają się zacząć rozmowy
Portal sozcu.com.tr informuje, że Zalewski może zmienić klub w styczniu, kiedy zostanie zaledwie sześć miesięcy do wygaśnięcia kontraktu z Romą. Polakiem interesuje się Besiktas Stambuł, który widzi w nim "szybkiego i wszechstronnego skrzydłowego". Zwolennikiem takiego transferu jest Giovanni van Bronckhorst, a więc trener Besiktasu. Turcy mają rozpocząć rozmowy na początku stycznia, ale mają zamiar też porozmawiać z Romą, która może się zgodzić na niską kwotę odstępnego.
Tureccy dziennikarze zwracają uwagę na to, że Zalewski jest wszechstronnym zawodnikiem. Może grać zarówno na skrzydle, ale sprawdzi się też jako boczny obrońca. "Besiktas jest w kontakcie z młodym talentem Romy na prośbę dyrektora technicznego" - czytamy w artykule. W Besiktasie Zalewski najprawdopodobniej rywalizowałby o miejsce w wyjściowym składzie z Turkiem Semihem Kilicsoyem oraz Albańczykiem Ernestem Mucim, byłym zawodnikiem Legii Warszawa.
Besiktas wydał blisko 20 mln euro na wzmocnienia w letnim oknie transferowym. W tym czasie do klubu trafił Moatasem Al-Musrati z Bragi, Ciro Immobile z Lazio, Joao Mario z Benfiki czy Gabriel Paulista z Atletico Madryt. Aktualnie Besiktas zajmuje trzecie miejsce w lidze tureckiej z 17 punktami i traci pięć do prowadzącego Galatasaray.
W barwach Besiktasu grało już trzech Polaków - Roman Dąbrowski (2002-2005), Adam Zejer (1991-1992) i Jarosław Bako (1991-1993). W letnim oknie transferowym z Besiktasem łączony był Adam Buksa, ale ostatecznie wybrał ofertę duńskiego Midtjylland.
Komentarze (3)
A jednak. Sensacyjny transfer Zalewskiego? Chodzi o słynny klub