Tak w Belgii piszą o meczu Wisła - Cercle. "Miazga w Polsce"

"Można marzyć", "bajeczna historia", "zielono-czarny sen", "festiwal bramek" - to wszystko fragmenty tekstów z belgijskich mediów po triumfie Cercle Brugge 6:1 z Wisłą Kraków. Tamtejsze gazety i portale praktycznie nie mają wątpliwości, że ekipa z Brugii jest już w fazie ligowej Ligi Konferencji. "Polacy po prostu nie wiedzieli, co się z nimi działo" - dodano.

- Jeśli chodzi o sam mecz, była to sroga lekcja futbolu w Europie dla nas. To zupełnie inny poziom, niż my prezentujemy w tej chwili. Jedynie, o co mam pretensje to o to, że znowu straciliśmy za łatwo niektóre bramki, szczególnie drugą i czwartą, powinniśmy ich uniknąć - powiedział Kazimierz Moskal po przegranym przez Wisłę Kraków 1:6 meczu z Cercle Brugge w pierwszym meczu czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji.

Zobacz wideo Wesley Sneijder wybrał! Lewandowski czy van Nistelrooy?

Belgijskie media podsumowały mecz Wisły Kraków z Cercle Brugge. "Jak walec"

Jak można było się spodziewać - tak efektowna i wysoka wygrana Cercle Brugge z Wisłą Kraków odbiła się echem w belgijskich mediach. "Gem, set, mecz: Cercle Brugge jest pewne gry w Lidze Konferencji po miażdżącym wyniku 6:1 w Polsce" - czytamy na stronie dziennika "Nieuwsblad", który odniósł się do tenisowej terminologii. "Zapomnijcie o rewanżu. Cercle jest już w Lidze Konferencji po wygranej 6:1 z Wisłą Kraków. Można marzyć o nowych podróżach. Chelsea? Fiorentina? Kopenhaga" - pisano wprost w relacji.

"Bajeczna historia Cercle po monstrualnej wygranej w Europie" - zachwyca się serwis voetbalnieuws.be. Dziennikarze z tego portalu są nieco bardziej powściągliwi i napisali, że klub z Brugii "jest niemal pewny fazy ligowej Ligi Konferencji.

"Cercle Brugge jak walec rozjechało polską drużynę" - czytamy na sporza.be. "Cercle nie miało litości. [...] Wydaje się całkowicie pewne swojego udziału w Lidze Konferencji" - dodano.

"Gratulacje, Cercle!" - to nagłówek portalu voetbalkrant.com. "Zielono-czarny sen staje się rzeczywistością. Cercle Brugge wchodzi do fazy ligowej Ligi Konferencji. Nikt już nie wierzy w polski cud w Brugii, prawda? [...] Cercle wygrało 6:1 z Wisłą Kraków. Polacy po prostu nie wiedzieli, co się z nimi działo" - napisano wprost.

"Festiwal bramek Cercle Brugge zabił całe napięcie" - ogłosiło walfoot.be. "Dla Cercle była to ostatnia szansa na grę w Europie po odwiedzeniu Wisły Kraków, czyli pomnika polskiego futbolu. [...] Po wielkim zwycięstwie 6:1 mają teraz duże szanse na cieszenie się grą w europejskich pucharach" - podkreślono.

Rewanżowe spotkanie Wisły Kraków z Cercle Brugge zostanie rozegrane w czwartek 29 sierpnia o godz. 20:00.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.