• Link został skopiowany

W Hiszpanii znów głośno o Marciniaku. "Dostał upragniony finał"

"Marciniak jednak poprowadzi upragniony finał europejskich rozgrywek w tym sezonie, choć pewnie nie taki, jakiego się spodziewał" - pisze hiszpański dziennik "Sport" o polskim arbitrze.
SOCCER-CHAMPIONS-INT-BAR/REPORT
Fot. REUTERS/Alessandro Garofalo

Szymon Marciniak był sędzią rewanżowego meczu półfinałowego Ligi Mistrzów: Inter Mediolan - FC Barcelona (4:3). W spotkaniu nie brakowało kilku kontrowersji, a hiszpańskie media bardzo skrytykowały Polaka za podejmowane decyzje. "Marciniak był zdeterminowany, by zakończyć marzenie o bohaterskiej Barcelonie. To był fatalny występ polskiego arbitra" - pisali dziennikarze.

Zobacz wideo Burza wokół słów Ziółkowskiego po finale Pucharu Polski. Kosecki: Po co przepraszać?

W Hiszpanii znów głośno o Szymonie Marciniaku

Mimo przeciętnego prowadzenia mecz Inter - FC Barcelona Marciniak i tak był wymieniany wśród kandydatów do poprowadzenia finału jednego z europejskich pucharów. Hiszpański "Sport" pisał nawet, że może zostać wyznaczony do sędziowania finału Ligi Mistrzów, a były sędzia międzynarodowy Rafał Rostkowski mówił, że UEFA rozważała, by Marciniak był rozjemcą w finale Ligi Europy. Ostatecznie jednak Polak nie poprowadzi ani finału Ligi Mistrzów, ani Ligi Europy.

Na ten temat napisał hiszpański dziennik "Sport". "Zaskakujące zwycięstwo Marciniaka po ukaraniu Barcelony w meczu z Interem" - to tytuł artykułu.

"Jeszcze kilka dni temu Marciniak był głównym kandydatem do poprowadzenia finału Ligi Mistrzów. Mówił o tym van der Ende, były sędzia międzynarodowy. Holender bronił Polaka i umieścił go w gronie trzech najlepszych sędziów, obok Francuzów Turpina i Letexiera. Van der Ende twierdził też, że zasada, która zabrania sędziemu, który prowadził półfinał, obecności w finale, jest niczym więcej, jak niepisaną praktyką. W poniedziałek UEFA ogłosiła skład sędziowski finału. Niespodzianką było to, że wśród powołanych nie było Marciniaka" - dodawała dziennikarka Atena Garcia Martinez.

Mocno również skrytykowała Marciniaka i wyliczyła wszystkie jego, jej zdaniem - błędy popełnione w meczu Inter - FC Barcelona.

"Wygląda na to, że holenderski sędzia nie oglądał rewanżu: Inter - FC Barcelona. Marciniak znów był gwiazdą po kilku kontrowersyjnych decyzjach. Nie zauważył ręki Acerbiego w polu karnym, odgwizdał wątpliwy rzut karny na korzyść Włochów, nie uznał karnego na Yamalu, bo uważał, że został popełniony poza linią bramkową, i nawet nie drgnął, gdy piłkarze usłyszeli skargi na faul Dumfriesa przy golu na 3:3" - czytamy.

Zobacz: Biała plama na mapie Polski! To województwo przynosi wstyd naszej piłce

"Marciniak będzie miał jednak upragniony finał europejskich rozgrywek w tym sezonie, choć może nie taki, jakiego się spodziewał. Poprowadzi finał Pucharu Grecji: OFI Kreta - Olympiakos - dodała Martinez.

Marciniak w tym sezonie prowadził już finał ligi albańskiej Egnatia - Vllaznia (4:0), finał Pucharu Polski Pogoń Szczecin - Legia Warszawa (3:4) czy też mecz o Superpuchar Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: