Legia Warszawa straciła matematyczne szanse na mistrzostwo Polski, ale wciąż jest w grze, jeśli chodzi o grę w europejskich pucharach. Po wygranej 2:1 nad Lechem Poznań Legia awansowała na trzecie miejsce z 53 punktami. "Cel minimum, jak określił Goncalo Feio przepustkę do gry w europejskich pucharach, Legia jak najbardziej może wykonać i zrobiła w niedzielę ku temu bardzo duży krok" - pisał Jakub Seweryn, dziennikarz Sport.pl po hitowym starciu w 32. kolejce Ekstraklasy. Pewne jest, że Legia przejdzie spore zmiany przed nowym sezonem.
Zdecydowanie najważniejszą informacją jest ta, że Legia nie przedłuży kontraktu z Josue i pozwoli odejść Portugalczykowi latem. Josue miał dowiedzieć się o tej decyzji od Jacka Zielińskiego, a więc dyrektora sportowego Legii. Jednym z nowych zawodników w stołecznym klubie, poza Luquinhasem, ma być Claude Goncalves, który opuści Łudogorec Razgrad bez kwoty odstępnego. Nową umowę ma też podpisać Artur Jędrzejczyk. Na tym nie koniec zmian.
O przyszłości jednego z najważniejszych zawodników Legii pisze Sebastian Staszewski. Chodzi o Tomasa Pekharta, którego kontrakt z Legią wygasa w czerwcu br. Czech otrzymał kilka dni temu od władz ofertę przedłużenia umowy o kolejny rok i "poważnie ją rozważa", ale nie jest to jedyna propozycja, jaką ma na stole.
Chętnie Pekharta widziałyby u siebie zespoły m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Arabii Saudyjskiej. Pojawiają się też dwie oferty z czeskich klubów, a jednym z nich jest FK Jablonec, dla którego grał w latach 2010-2011. Wcześniej portal legia.net podawał, że Pekhart otrzymał propozycję nowej umowy od Legii, ale na nieco gorszych warunkach finansowych od obecnej.
Warto dodać, że Pekhart wrócił do Legii w styczniu zeszłego roku, kiedy to nie był związany z kontraktem z tureckim Gaziantep FK. Czech ma za sobą grę dla Legii w latach 2020-2022, a w tym sezonie strzelił trzynaście goli i zanotował dwie asysty w 38 meczach. Łącznie ma 58 goli i osiem asyst w 144 spotkaniach, licząc wszystkie rozgrywki.
Pekhart doznał kontuzji podczas meczu ze Śląskiem Wrocław (0:0) w 29. kolejce Ekstraklasy i od tego momentu pozostaje poza grą. Goncalo Feio nie mógł z niego skorzystać w meczach ze Stalą Mielec (3:1), Radomiakiem Radom (0:3) i Lechem Poznań (2:1).
W decydujących meczach tego sezonu Legia zagra z Wartą Poznań (19.05) i Zagłębiem Lubin (25.05).
Komentarze (1)
Legia Warszawa może stracić gwiazdę! Oferty z wielu krajów
Zobaczymy.