• Link został skopiowany

Były zawodnik ekstraklasy po 15 latach od zakończenia kariery znów zagra zawodowo w piłkę

Niemal dokładnie 15 lat po zakończeniu profesjonalnej kariery piłkarskiej Grzegorz Żmija wraca na boiska! 52-latek został właśnie zarejestrowany jako zawodnik trzecioligowego Gwarka Tarnowskie Góry, w którym jest członkiem sztabu szkoleniowego. Niewykluczone, że niebawem obejrzymy legendarnego zawodnika na boiskach trzecioligowych.
Grzegorz Żmija
https://www.youtube.com/watch?v=__W6MZYIjU4

Grzegorz Żmija zaczynał przygodę z seniorską piłką w Polonii Bytom. W jej barwach osiem razy wystąpił na boiskach Ekstraklasy. W kolejnych latach był też zawodnikiem m.in. Śląska Świętochłowice oraz Ruchu Radzionków.

Zobacz wideo Tajny plan Probierza. "Rozpuszczanie mgły, żeby namieszać w głowie przeciwnika"

Grzegorz Żmija wraca na boisko! Został zarejestrowany w III lidze

W 2009 roku Żmija zakończył karierę zawodniczą i skupił się na pracy trenerskiej. Pracował jako trener bramkarzy m.in. w Pogoni Szczecin, Podbeskidziu Bielsko-Biała czy Wiśle Kraków. Od 2023 roku związany jest z trzecioligowym Gwarkiem Tarnowskie Góry.

W ostatnich dniach 52-letni Żmija... został uprawniony do gry w III lidze. Takie informacje przekazał dziennikarz Paweł Mogielnicki. "52-letni Grzegorz Żmija został uprawniony do gry w III lidze jako zawodnik Gwarka Tarnowskie Góry. W 2007 roku rozegrał osiem meczów w Ekstraklasie w Polonii Bytom" - czytamy. 

Rejestracja Żmiji oznacza, że może niebawem on pojawić się na placu gry jako grający trener Gwarka. Niewykluczone, że jego rejestracja wynika choćby z braków kadrowych drużyny. Sam fakt rejestracji zawodnika o takim wieku i z doświadczeniem Ekstraklasowym w III lidze jest jednak wydarzeniem niecodziennym.

W przeszłości zdarzały się już przypadki, że "wiekowi" zawodnicy występowali na szczeblu centralnym. Całkiem niedawno po boiskach biegał chociażby Remigiusz Sobociński, w przeszłości zawodnik Amiki Wronki. Na zakończenie kariery zdecydował się dopiero w 2022 roku w wieku 48 lat. Napastnik jest prawdziwą legendą Jezioraka Iława - występował w nim przez dziesięć lat. Jego ostatnim klubem był zespół z Biskupca Pomorskiego.

Więcej o: