Polak gwiazdą już "oficjalnie". Ważna nagroda: najlepszy. A w Polsce zapomniany

Czasem przejście do zagranicznego klubu ratuje karierę zawodników, którzy nie sprawdzili się w Ekstraklasie. Tak jest w przypadku Oskara Zawady, który stał się gwiazdą ligi australijskiej.

Ostatnie tygodnie są bardzo udane dla Oskara Zawady. Napastnik Wellington Phoenix nareszcie odnalazł się w nowej rzeczywistości, stając się jedną z gwiazd ligi australijskiej. 27-letni piłkarz otrzymał nawet nagrodę dla zawodnika miesiąca, po znakomitych występach w styczniowych spotkaniach.

Zobacz wideo O co chodzi w procesie Lewandowski - Kucharski? Ujawniamy kulisy

Niedoceniony w kraju

Kariera Zawady to ciągły cykl wzlotów i upadków. Choć jeszcze dekadę temu wydawało się, że może być on jednym z najważniejszych ogniw reprezentacji Polski po szybkim przejściu do młodzieżowych drużyn VfL Wolfsburg, z czasem jego talent coraz bardziej przygasał. 

Pokazały to m.in. lata spędzone w Polsce, gdzie nie prezentował się tak, jak liczyli na to kibice. 27-letni piłkarz ma za sobą występy w Wiśle Płock, Arce Gdynia, Rakowie Częstochowa i Stali Mielec, lecz w każdym z klubów dużo brakowało mu do najlepszych graczy ligi. W sumie, na poziomie Ekstraklasy, udało mu się rozegrać 68 spotkań, w których strzelił zaledwie 11 goli i zanotował cztery asysty.

Kariera na dalekim wschodzie

Choć w swojej interesującej karierze Zawada zaliczył wcześniej krótki epizod w Korei Południowej, dopiero przejście do ligi australijskiej pozwoliło mu rozwinąć skrzydła na dalekim wschodzie. Latem 2022 roku Polak został nowym zawodnikiem Wellington Phoenix, grającego w A-League. Choć początki były trudne, ostatecznie okazało się, że wychowankowi Stomilu Olsztyn powietrze w wysuniętej najbardziej na południe stolicy świata wyraźnie mu służy.

W ostatnim miesiącu 27-letni napastnik zanotował kilka bardzo dobrych spotkań. W sumie, w pięciu styczniowych spotkaniach, udało mu się strzelić aż cztery gole. Co więcej, jego dorobek mógł być jeszcze większy, gdyby nie nietrafiony karny, obroniony przez innego Polaka, Filipa Kurto. 

Postawa Zawady, który obecnie ma na swoim koncie 8 goli w 15 spotkaniach, została doceniona przez władze A-League. Doświadczony snajper został uznany za zawodnika miesiąca w najwyższej klasie rozgrywkowej na Antypodach, o czym nie omieszkał poinformować za pośrednictwem mediów społecznościowych.

 

Na ten moment Wellington Phoenix, którego gwiazdą stał się Zawada, zajmuje szóste miejsce w tabeli ligi australijskiej, dające awans do fazy play-off. Tyle samo punktów (21) mają jednak zespoły Newcastle Jets i Macarthur FC, mające wielką ochotę na wyprzedzenie zespołu ze stolicy Nowej Zelandii. Zdecydowanie najlepszym klubem A-League w sezonie 2022/2023 jest na ten moment Melbourne City, prowadzące w tabeli z dorobkiem 34 oczek i zaledwie jedną przegraną na 16 rozegranych spotkań.

Więcej o:
Copyright © Agora SA