Michał Helik uczestniczył w marcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Obrońca Barnsley z trybun obejrzał spotkanie ze Szkocją (1:1) i był rezerwowym w meczu ze Szwecją (2:0).
Zawodnik po powrocie do Anglii nabawił się kontuzji podczas treningu. Nie wiadomo jednak, jak poważny jest problem piłkarza. Wszystko ma się wyjaśnić w najbliższych dniach. - Może straci już ten sezon, a może wróci jeszcze przed końcem rozgrywek, ale szczerze mówiąc, nie wiem – mówił klubowy menedżer Poya Asbaghi, w rozmowie ze stroną oficjalną Barnsley.
Helik jest podstawowym piłkarzem Barnsley. Jego klub zajmuje dopiero 22. miejsce (29 pkt) w tabeli Championship i traci osiem punktów do miejsca dającego utrzymanie w lidze. Do końca zmagań ligowych drużynie Helika pozostało siedem spotkań.
Siedmiokrotny reprezentant Polski w tym sezonie zagrał w 40 meczach, strzelił jednego gola i zaliczył jedną asystę.