• Link został skopiowany

El. MŚ 2014. Polska z San Marino z dwoma napastnikami?

Z ustawienia na ostatnim treningu przed meczem z San Marino wynikało, że wtorkowy mecz eliminacji MŚ drużyna Waldemara Fornalika rozpocznie w zmienionym składzie w stosunku do tego, jaki wybiegł na sobotnie spotkanie z Ukrainą. Za niespodziankę będzie można uznać obecność Salamona i Milika, który może wspomóc w ataku Roberta Lewandowskiego. Relacja ze spotkania od godz. 20.45 w Sport.pl i Sport.pl Live na smartfony.

Wychodzisz z domu, a grają Polacy? Śledź relacje w telefonie dzięki aplikacji Sport.pl Live

Na wieczorne spotkanie z San Marino najprawdopodobniej wyjdziemy w następującym ustawieniu: Boruc - Piszczek, Glik, Salamon, Wawrzyniak - Błaszczykowski, Krychowiak, Obraniak, Mierzejewski - Lewandowski, Milik.

Gdyby tak było, to w porównaniu z meczem z Ukrainą debiutujący w kadrze Bartosz Salamon z Milanu zastąpiłby Marcina Wasilewskiego na pozycji stopera, Jakub Wawrzyniak zagrałby na lewej obronie, zastępując Sebastiana Boenischa, Ludovic Obraniak jako ofensywny pomocnik za Radosława Majewskiego, a lewoskrzydłowym byłby Adrian Mierzejewski zamiast Macieja Rybusa.

Żeby zagrać dwoma napastnikami, trener Fornalik musiałby wycofać jednego defensywnego pomocnika (z Ukrainą obok Krychowiaka grał Daniel Łukasik) i wstawić Arkadiusza Milika.

Selekcjoner wahał się, czy wystawić rezerwowego napastnika Bayeru Leverkusen, czy dać szansę Łukaszowi Teodorczykowi z Lecha, którego wpuścił na boisko w meczu z Ukrainą.

Decyzja odnośnie oficjalnego składu po godzinie 17.

Czy tak według ciebie będzie wyglądał skład na San Marino? Wypowiedz się w komentarzach!

Zobacz wideo
Więcej o: