• Link został skopiowany

Legendarny polski trener kolarstwa nie żyje. Zaprowadził USA na sam szczyt

Nie żyje Edward "Eddie B" Borysewicz. Polski trener zmarł w wieku 81 lat. Borysewicz odszedł w szpitalu w Drezdenku, w województwie lubuskim.
Zmarł Edward Borysewicz
rowery.org / ARCHIWUM PRYWATNE / EDWARD BORYSEWICZ

"Eddie B" to jeden z najważniejszych trenerów kolarstwa w historii XX wieku. W pierwszej połowie lat 70. trenował kadrę narodową Polski juniorów, a w latach 1977-1987 był trenerem kadry olimpijskiej Stanów Zjednoczonych.

Zobacz wideo Rozmowa Michała Gąsiorowskiego z Michałem Gołasiem - kolarzem grupy INEOS

Wychował Mieczysława Nowickiego, a jako trener kadry Stanów Zjednoczonych wprowadził Amerykanów na światową scenę, przygotowując kadrę męską i żeńską do licznych mistrzostw świata i Igrzysk w Los Angeles (1984). Wśród jego wychowanków i odkryć są tacy kolarze jak trzykrotny zwycięzca Tour de France (1986, 1989, 1990) Greg Lemond, triumfator Giro d'Italia (1988) Andy Hampsten, Jeff Bradley czy Lance Armstrong.

Jego kariera w amerykańskiej kadrze dobiegła końca w 1987 roku, po skandalu wokół ujawnionego procederu stosowania transfuzji krwi przez amerykańskich kolarzy. Metoda ta nie była wówczas oficjalnie zabroniona. Według ujawnionych przez media informacji i późniejszych wyznań członków zespołu, jedna trzecia kolarskiej kadry olimpijskiej zdecydowała się na skorzystanie z opcji dopingu krwi. Borysewicz, który wraz z Edwardem Burkiem i doktorem Hermanem Falsettim nadzorować miał przygotowania, podtrzymywał, że wszystko odbywało się w ramach obowiązujących przepisów i na podstawie rzetelnej informacji medycznej.

Borysewicz pod koniec lat 80. i na początku lat 90. stał za zespołem Montgomery/Subaru, który później przekształcił się w ekipę US Postal. W składzie tej formacji w latach 1990-91 znalazł się młodziutki Lance Armstrong, późniejszy siedmiokrotny zwycięzca Tour de France.

Więcej o kolarstwie znajdziesz na rowery.org

Więcej o:

Komentarze (5)

Legendarny polski trener kolarstwa nie żyje. Zaprowadził USA na sam szczyt

rigel1
5 lat temu
Armstrong NIE jest siedmiokrotnym zwycięzcą Tour de France. Po aferze dopingowej odebrano mu te tytuły...
kajman6
5 lat temu
Miał facet doświadczenie w koksowaniu.
Legendą kolarstwa jest dla mnie Łasak a nie koksownik z Drezdenka.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).