Niecodzienne zdarzenie na Vuelta Espana. Dlaczego Niklas Eg wjechał w krzaki? [WIDEO]

Podczas 11. etapu kolarskiego Vuelta a Espana doszło do niecodziennego zdarzenia. Niklas Eg, jadący w grupie Trek - Segafredo wypadł na zjeździe z jednego z zakrętów i wjechał w krzaki. Szczęśliwie nic mu się nie stało i zdołał dojechać do mety.

11. etap kolarskiego wyścigu Vuelta a Espana prowadził z Villaviciosy na szczyt Alto de la Farrapona i liczył 170 kilometrów. Nie brakowało na nim długich podjazdów, przez co sobotnia rywalizacja miała mieć znaczny wpływ na układ klasyfikacji generalnej. Podczas jazdy nie brakowało jednak niespodziewanych incydentów.

Zobacz wideo Straszny wypadek na Tour de Pologne. "Widziałem mnóstwo krwi na asfalcie"

Podczas jednego ze zjazdów z drogi wypadł Niklas Eg. Duńczyk z grupy Trek - Segafredo, będący w ucieczce, nie zdołał wyhamować do zakrętu i wjechał w krzaki. Szczęśliwie, uniknął jakichkolwiek obrażeń, zdołał wrócić na rower i dojechać do mety na 59. miejscu, ze stratą ponad 22 minut do zwycięzcy.

Zobacz wideo z incydentem z udziałem Ega:

Najszybszy w sobotę okazał się David Gaudu z grupy Groupama - FDJ, który dojechał do mety po ucieczce. Na linii mety wyprzedził Marca Solera z Movistaru. Lider wyścigu, Primoż Roglić przyjechał w grupie z Richardem Carapazem, ponad minutę za zwycięzcą etapu i utrzymał 1. pozycję w klasyfikacji generalnej wyścigu, który zakończy się w przyszłą niedzielę.

Więcej o: