Meronk, na co dzień student Uniwersytetu East State Tennessee, ma za sobą bardzo udany rok 2014, okraszony m.in. awansem do pierwszej setki WAGR (19 stycznia zajmował 89. miejsce) oraz dwoma zwycięstwami w turniejach NCAA. Nowy rok też zacznie od mocnego uderzenia. Polak został zaproszony do udziału w prestiżowym Jonas Cup Invitational. Dobra gra w turnieju może otworzyć mu wiele golfowych drzwi. Na zwycięzcę czeka dzika karta do McGladrey Classic (z pulą nagród w wysokości 5,6 mln dol.), turnieju należącego do najbardziej prestiżowego i najwyżej opłacanego cyklu PGA Tour.
Organizatorzy przypadkowych nazwisk nie zapraszają. To tutaj startowały kariery m.in. Luke'a Donalda, Rickiego Fowlera, Dustina Johnsona, Webba Simpsona, Brandta Snedekera czy Bubby Watsona. Zwycięzca edycji z 2010 r. Patrick Reed w poprzedni weekend triumfował w Hyundai Tournament of Champions w hawajskim Kapalua.
W tym roku w Jones Cup znów zagra czołówka golfowych talentów, które na co dzień grają i trenują na amerykańskich uczelniach. Nazwisko Meronka na liście zaproszonych do turnieju jest tylko potwierdzeniem jego wysokich umiejętności i estymy, jaką cieszy się w USA. W ostatnim zestawieniu czołowych golfistów NCAA przygotowywanym przez "Golfweek" zajmuje 14. miejsce.
- Zwycięstwo w takim turnieju to byłaby naprawdę wielka rzecz i bardzo przyspieszyłoby moją karierę, ale nie sądzę, bym zdecydował się szybciej przejść na zawodowstwo. Chcę dokończyć studia - mówi Sport.pl Meronk, przed którym jeszcze półtora roku nauki i treningów we wschodnim Tennessee. Jako student Meronk ma status amatora, a w golfie oznacza to tyle, że na grze nie może zarabiać, w tym otrzymywać nagród pieniężnych.
Turniej rozegrany zostanie w dniach 31 stycznia - 1 lutego na przepięknym polu Ocean Forest Golf Club w stanie Georgia.
Komentarze (0)
Golf. Adrian Meronk powalczy o awans do elity światowego golfa
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!