• Link został skopiowany

Francuskie media nie mają litości po klęsce ze Szwajcarią. "Unicestwieni"

"Są takie wieczory, które później pamięta się latami. Poniedziałkowy mecz zalicza się właśnie z tej kategorii. Niestety, to będzie smutna opowieść po nocy, która zostawi rany na generacji spragnionej kolejnych wygranych, ale nieumiejącej wyeliminować trzynastej drużyny świata" - piszą francuscy dziennikarze po klęsce ich piłkarzy na Euro 2020 i odpadnięciu z turnieju już w 1/8 finału.
Fot. Vadim Ghirda / AP

Mistrzowie świata z 2018 roku odpadli z Euro 2020 już na etapie 1/8 finału. Francję pokonała Szwajcaria, która po emocjonującej serii rzutów karnych i ostatnim, obronionym przez Yanna Sommera strzale Kyliana Mbappe awansowała do swojego pierwszego w historii ćwierćfinału.

Zobacz wideo To jest geneza porażki Polski na Euro 2020 [Euro Sekcja]

"Francuzi zostali brutalnie odesłani do domu, skarceni za niedoskonałości i błędy"

We Francji porażkę i odpadnięcie z rozgrywek na tak wczesnym etapie obwołano ogromną klęską i wstydem dla całego kraju. "Francuzi zostali ukrzyżowani przez Szwajcarów. Ogółem to był fantastyczny mecz, ale niestety także wielkie niepowodzenie i zawód po stronie mistrzów świata. Zostali brutalnie odesłani do domu, skarceni za niedoskonałości i błędy tych, którzy nimi zarządzali. Ta drużyna straciła solidność i duszę, która towarzyszyła jej trzy lata temu" - pisze w analizie spotkania dziennikarz Vincent Duluc z "L'Equipe". Dziennik na okładce wtorkowego wydania umieścił tytuł "Unicestwieni".

"Są takie wieczory, które później pamięta się latami. Poniedziałkowy mecz zalicza się właśnie z tej kategorii. Niestety, to będzie smutna opowieść po nocy, która zostawi rany na generacji spragnionej kolejnych wygranych, ale nieumiejącej wyeliminować trzynastej drużyny świata. Z opuszczonymi głowami i łzami w oczach mistrzowie świata wyszli z Euro przez najmniejsze drzwi, po czymś, co jeszcze długo będzie nazywane jednym z największych niepowodzeń reprezentacji Francji w historii" - opisują dziennikarze "Le Figaro".

Deschamps "taktycznym bankrutem" i "Panem Złota Rączka", który zdezorientował piłkarzy

Didier Deschamps po tym meczu został "taktycznym bankrutem". Tego określenia używa większość francuskich mediów. "Cztery mecze, cztery schematy użyte przez Deschampsa, który przeszedł przez to Euro, jak 'Pan Złota Rączka'. Tylko wyglądało to tak, jakby jego 3-4-1-2 zupełnie zdezorientowało piłkarzy" - analizuje "Le Monde".

"Później zmienił taktykę na kompleksowe 4-3-3 i przejrzyste 4-4-2, ale piłkarze mieli przez to mniej kontroli nad meczem. Improwizowali, a to wszystko konsekwencje błędu z pierwotnego ustawienia. Przez jakiś czas udawało im się tak przetrwać, ale takich pomyłek się nie przebacza" - czytamy dalej w "Le Figaro".

Szwajcarzy w ćwierćfinale mistrzostw Europy zmierzą się z Hiszpanią. Spotkanie zaplanowano na piątek, 2 lipca o godzinie 18:00 w Sankt-Petersburgu. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Wyraź piłkarskie emocje na ogromnym ekranie w Warszawie 

Euro dla Polski się już skończyło, ale nie dla polskich kibiców. Wejdź na muralnazywo.pl, napisz, komu kibicujesz, oceniaj mecze i typuj faworytów aż do samego finału, a my spośród przesłanych haseł każdego dnia wybierzemy najlepsze i umieścimy je na największym ekranie LED w Warszawie przy placu Unii Lubelskiej oraz na stronie muralnazywo.pl. Uwaga! Ekran aktualizujemy codziennie i nie możemy się doczekać tego, co wymyślicie. 

Więcej o: