Kilka dni temu na łamach "La Gazzetty dello Sport" ukazał się wywiad z Wilim Weberem, wieloletnim menedżerem Michaela Schumachera. Niemiec nie tylko posądził rodzinę siedmiokrotnego mistrza świata o mijanie się z prawdą, ale także wyjawił, że bliscy Schumachera, a w szczególności jego żona, zabronili mu kontaktów z nim. Jak dotąd żona Schumachera nie skomentowała tych słów mimo, że miała ku temu okazję kilka dni temu.
Corinna Schumacher pojawiła się wraz z córką Giną na uroczystości wręczenia Nagrody Państwowej Nadrenii Północnej-Westfalii. W trakcie tego wydarzenia premier przyznał Michaelowi Schumacherowi specjalne wyróżnienie za działalność charytatywną. Statuetkę oficjalnie odebrała żona siedmiokrotnego mistrza świata. Pojawienie się Corinny na scenie spotkało się z aplauzem ze strony publiczności. Żona Schumachera najczęściej starała się trzymać emocje na wodzy, ale tym razem nie dała rady i popłakała się. Natomiast kilka minut później na scenie pojawił się Jean Todt, którego słowa jeszcze bardziej wzruszyły Corinnę.
- Corinna - jesteś jedną z najsilniejszych kobiet, jakie znam. Niewątpliwie wszyscy chcielibyśmy, by Michael pojawił się tu dziś osobiście i odebrał przyznaną mu nagrodę. Jednak to niemożliwe. Nie mam słów, które wyraziłyby jak bardzo za nim tęsknimy - przyznał Todt.
Następnie w rozmowie z dziennikarzami "Bilda" Niemiec skomentował wzruszenie żony Schumachera. - To był moment. Czasami emocje się skumulują i nie jesteśmy w stanie ich opanować. Ale to jest dobre - nie możemy przecież wszystkiego kontrolować. To była niezwykle emocjonalna chwila, a jej pokłosiem były łzy Corinny - podkreślił Todt.
29 grudnia 2013 roku Michael Schumacher uległ fatalnemu w skutkach wypadkowi. Niemiec przewrócił się na nartach we Francji. Niestety upadł tak niefortunnie, że uderzył głową w kamień i zapadł w śpiączkę. Rok później, po przejściu dwóch operacji, został z niej wybudzony. Od tego czasu rodzina byłego kierowcy nie udziela żadnych informacji na temat jego stanu zdrowia. Nie ujawnia ich nawet Mick Schumacher - syn siedmiokrotnego mistrza świata, który od tego sezonu ściga się w F1, w barwach Haasa.