• Link został skopiowany

Oto prawdziwy powód nieobecności Świątek? Dawid Celt nie ma wątpliwości

Iga Świątek od niemal miesiąca nie pojawiła się na korcie. Pierwotnie miała przystąpić do dwóch azjatyckich turniejów, jednak z czasem wycofała się z nich bez podania konkretnych przyczyn. O to, z czego mogły wynikać te ruchy, został zapytany Dawid Celt. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Onet wyjawił on prawdę na temat sytuacji Świątek. - Potrzebuje więcej czasu dla siebie, potrzebuje odpocząć - powiedział. Później sprostował swoją wypowiedź.
TENNIS-USOPEN/
Fot. REUTERS/Eduardo Munoz

Iga Świątek (1. WTA) ostatni mecz rozegrała blisko miesiąc temu - 5 września przegrała 2:6, 4:6 z Jessicą Pegulą (3. WTA) w ćwierćfinale US Open. Później miała przystąpić do turniejów WTA 500 w Seulu oraz WTA 1000 w Pekinie, lecz wycofała się z nich, co tłumaczyła dość ogólnie, m.in. "sprawami osobistymi".

Zobacz wideo Przegląd szkockiej prasy przed meczem Ligi Narodów, a w niej... Iga Świątek i Ted Lasso!

To dlatego Iga Świątek zrezygnowała ze startów? Dawid Celt ujawnia nowe informacje

Od tamtego czasu nie pojawiało się zbyt wiele informacji na temat sytuacji tenisistki. - Trochę musimy zgadywać, co stoi za decyzjami Igi. Można jednak przypuszczać, że jest zmęczona. Co do tego nie mam wątpliwości. Ona komunikowała to wcześniej dość często - snuł domysły Adam Romer, redaktor naczelny magazynu "Tenisklub", w rozmowie z Dominikiem Senkowskim ze Sport.pl. Dopiero teraz dowiedzieliśmy się więcej.

O tym, czym jest spowodowana wydłużająca się absencja Świątek, opowiedział Dawid Celt. - Myślę, że problemami zdrowotnymi. Iga złapała wirusa, troszkę się pochorowała. Potrzebuje więcej czasu dla siebie, potrzebuje odpocząć i na spokojnie przygotować się do ostatnich turniejów w tym sezonie - ujawnił trener tenisa i ekspert w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Onet.

Później Celt wycofał się z tych słów. - Myślę, że trzeba opierać się na oficjalnych komunikatach z najbliższego otoczenia Igi. Padło jasno, że do wycofania się z ostatnich imprez zmusiły ją "sprawy osobiste". Sądzę, że tak jest, trzeba dać jej trochę czasu i przestrzeni na to, aby wszystko sobie poukładała - powiedział na youtube'owym kanale Break Point.

- Myślałem, że gdzieś padła informacja o jej chorobie. Ale jak później spojrzałem na te komunikaty, to padło o sprawach osobistych. (...) Z mojej perspektywy może być też tak, że jest zmęczona. Ma do tego pełne prawo, te trzy ostatnie lata dały jej w kość. 123 tygodnie na pozycji liderki rankingu WTA to są ogromne koszty fizyczne i psychiczne, bardzo duża intensywność gry, do tego igrzyska olimpijskie. Jeśli jest zmęczona, to nic dziwnego. Z najlepszych tenisistek w ostatnich latach grała najwięcej - dodał.

Kiedy Iga Świątek wróci do gry? Menedżerka przekazała ważne informacje

Kiedy zatem możemy spodziewać się powrotu Polki na kort? - Kolejny turniej, do którego została zgłoszona Iga, to zawody w Wuhan - przekazała jej menedżerka Paula Wolecka. Chińskie zmagania o randze WTA 1000 odbędą się w dniach 7-13 października. Na razie nic nie zapowiada, aby liderka rankingu miała się z nich wycofać, lecz niczego nie można wykluczyć, zwłaszcza po ostatnich tygodniach.

Później Igę Świątek czeka przynajmniej jeszcze jeden start. Konkretnie w kończącym sezon Turnieju Mistrzyń, zaplanowanym na 2-9 listopada w Rijadzie.

Więcej o: