Iga Świątek (1. WTA) w pierwszej rundzie Warsaw Open pokonała 6:4, 6:3 zawodniczkę z Uzbekistanu - Niginę Abduraimovą (181. WTA), następnie rozprawiła się z reprezentantką Stanów Zjednoczonych - Claire Liu (78. WTA), zwyciężając 6:2, 6:2, a w ćwierćfinale bez większych problemów ograła Czeszkę Lindę Noskovą 6:1, 6:4. W sobotni wieczór 22-latka rozpoczęła także półfinałowy pojedynek z Yaniną Wickmayer, jednak mecz zostanie dokończony w niedzielę.
Świątek wygrała pierwszego seta z Yaniną Wickmayer 6:1, a w drugim prowadziła 5:2. Wtedy wydawało się, że Polka już w sobotę awansuje do finału, jednak wtedy 33-letnia Belgijka doprowadziła do stanu 5:5. Mniej więcej o godz. 20:30 pierwsza rakieta damskiego tenisa zgłosiła pani arbiter, że piłka jest praktycznie niedostrzegalna.
Po chwili na korcie centralnym Legii pojawił się supervisor, który przyznał rację polskiej tenisistce. Z tego powodu półfinałowy pojedynek zostanie dokończony w niedzielę, a z najnowszych informacji wynika, że zawodniczki pojawią się na korcie równo o godz. 12:00. Początkowo mecz miał być rozegrany o 11:00, jednak finalnie postawiono na samo południe.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Jeśli Idze Świątek uda się wygrać z Yaniną Wickmayer, 22-latka awansuje do finału turnieju WTA w Warszawie, gdzie czeka już Niemka Laura Siegemund (31. WTA). Ten mecz odbędzie się najwcześniej o godz. 13:00, a więc chwilę po dokończeniu starcia Świątek-Wickmayer. Plan gier na ostatni dzień rozgrywek wygląda następująco:
Spotkania można oglądać na antenie TVP Sport oraz na stronie internetowej sport.tvp.pl. Zapraszamy także do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.