Iga Świątek (1. WTA) może nie zachwyciła, jak w poprzednich spotkaniach, ale dalej w pewny sposób awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Rzymie. Polska tenisistka w niewiele ponad półtorej godziny pokonała Chorwatkę Donnę Vekić (24. WTA) 6:3, 6:4. W środę w kolejnym spotkaniu zmierzy się z Kazaszką Jeleną Rybakiną (6. WTA).
Świątek ma szansę na trzeci triumf z rzędu w Rzymie. Jednocześnie z tego powodu 21-latka może być "pokrzywdzona" w kontekście rankingu WTA. Świątek broni również w Rzymie wywalczonych przed rokiem punktów, których jest aż 900. W tym roku zmieniła się ranga turnieju i zwyciężczyni zgarnie 1000 punktów. Świątek może więc w Rzymie zyskać 100 punktów.
Przed rozpoczęciem turnieju miała ich na koncie 9625. Jeśli wygra, będzie miała 9725. W innym przypadku będzie tych punktów odpowiednio mniej. Gdyby odpadła w ćwierćfinale, to miałaby ich "tylko" 8940. To ważne w kontekście rywalizacji z Aryną Sabalenką (2. WTA). Białorusinka przed rokiem w Rzymie grała w finale, ale z powodu odpadnięcia w drugiej rundzie jej liczba punktów spadła z 7881 na 7541. Dlatego w najgorszym wypadku przewaga Świątek nad jej wielką rywalką może po turnieju wynosić niespełna półtora tysiąca punktów, a z kolei w najlepszym ponad dwa tysiące.
W środę Świątek zmierzy się z Jeleną Rybakiną. To w tym momencie jedyna zawodniczka z czołowej dziesiątki rankingu WTA, która pozostała w turnieju. Polka, jeśli wygra, będzie miała autostradę do trzeciego zwycięstwa z rzędu w turnieju w Rzymie.
Jeśli Świątek przegra z Rybakiną, jej przewaga nad Sabelenką w rankingu WTA będzie wynosić niespełna 1400 punktów. Jeśli wygra cały turniej powiększy się do 2184 punktów. To ważne w kontekście zbliżającego się wielkoszlemowego turnieju Roland Garros, na którym Świątek będzie broniła wywalczonych przed rokiem dwóch tysięcy punktów. Sabalenka broni zaledwie 130 punktów.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
A czy Iga Świątek awansuje do półfinału turnieju w Rzymie? Odpowiedź na to pytanie poznamy podczas środowego meczu z Rybakiną. Ostatnie dwa mecze obu pań to dwie porażki polskiej tenisistki - podczas Australian Open i turnieju WTA w Miami. Relację z tego meczu będzie można śledzić na Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.