• Link został skopiowany

Iga Świątek pisze historię Indian Wells. I nie tylko. Absolutny TOP

10 zwycięstw w 11 meczach - oto bilans występów Igi Świątek w Indian Wells. Polka, pokonując we wtorek Biankę Andreescu, ustanowiła drugi najlepszy start w historii tego turnieju. Skuteczniejsze otwarcie zanotowała zaledwie jedna tenisistka. A kapitalnych statystyk Świątek jest więcej.
Iga Świątek w Indian Wells
Fot. Mark J. Terrill / AP Photo

Iga Świątek znakomicie czuje się na kalifornijskich kortach Indian Wells. Polka jest już w 1/8 finału obecnej edycji, w której zagra z Brytyjką Emmą Raducanu (77. WTA). Wcześniej na jej drodze stanęły dwie inne tenisistki Claire Liu (56. WTA) i Bianca Andreescu (36. WTA). Wygrane przeciwko nim zapewniły 21-latce honorowe miejsce w historii turnieju.

Zobacz wideo Iga Świątek niszczy marzenia rywalek. Coś niebywałego

Iga Świątek w Indian Wells idzie jak burza. Tylko jedna zawodniczka miała lepszy start

Zwycięstwo nad Andreescu 6:3, 7:6 (7:1) było bowiem 10., jakie Świątek odniosła w ramach Indian Wells, a dotychczas rozegrała w nim raptem 11 spotkań. Lepszym początkiem przygody z tym turniejem i stuprocentową skutecznością w pierwszych 11 meczach może pochwalić się tylko jedna zawodniczka - legendarna Niemka Steffi Graf. Jedyną porażką Świątek zakończył się mecz IV rundy w 2021 r. z Jeleną Ostapenko. Polka uległa wtedy 4:6, 3:6. Wcześniej odniosła jednak dwa zwycięstwa. Z kolei w zeszłym roku wygrała cały turniej (w sumie sześć meczów), pokonując w finale Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:1.

To nie koniec znakomitych osiągnięć liderki światowego rankingu. Wtorkowy triumf okazał się 38. z rzędu na poziomie WTA 1000 po zwycięstwie w otwierającym secie. Od 2009 roku tylko pięć zawodniczek odnotowało taką passę – Maria Szarapowa, Samantha Stosur, Serena Williams, Wiktoria Azarenka i nasza znakomita rodaczka Agnieszka Radwańska.

Iga Świątek imponuje także pod względem dokładności serwisu. Jej ostatni mecz był ósmym w tym roku spośród 17, w którym nie popełniła ani jednego podwójnego błędu serwisowego. Polka jest też jedyną zawodniczką w stawce, której w 2023 r. przy rozegraniu ponad 10 spotkań, a przytrafiło się ich mniej niż 20. Dokładnie ma ich teraz 19.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Iga Świątek dalej może śrubować swoje statystyki i powalczyć o obronę trofeum. W środę ok. 4:00 ranem zagra o awans do ćwierćfinału z pogromczynią Magdy Linette Emmą Raducanu.

Więcej o:

Komentarze (3)

Iga Świątek pisze historię Indian Wells. I nie tylko. Absolutny TOP

crizs
2 lata temu
mecze Igi w danym turnieju zaczynam oglądać dopiero wtedy, kiedy pojawi się silniejsza przeciwniczka.. niestety zwykle jest to mecz przegrany.. oglądanie meczów typu 6:0, 6:1 nie jest zbytnio interesujące..
trudnoznalezclogin
2 lata temu
Bez przesady. Gra dobrze, ale patrzcie co się działo wczoraj. W drugim secie była dość skutecznie 'demolowana" przez rywalkę; w pewnym momencie wyglądało to dość niebezpiecznie (to takie niedopowiedzenie). Na szczęście się pozbierała, a w tie-breaku to ona rozgromiła przeciwniczkę. Chociaż... niektóre zagrania Andreescu to było absolutne mistrzostwo, nigdy czegoś takiego w wykonaniu Igi nie widziałem. Iga wygrała dlatego, że psychicznie sobie lepiej radziła - szybciej wraca do równowagi. Ale w tym Krecikova jest lepsza od niej - cały czas jest opanowana. Każda z zawodniczek ma swoje mocne i słabe strony, jak każdy z nas. Chcemy, żeby Iga wygrała ten turniej i wszystkie inne, ale jak będzie to wcale nie wiadomo. Raczej mało to prawdopodobne. Ważne, żeby wygrała większość turniejów.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).