Polakom udało się pokonać Chiny. I to jak! ?
Od początku igrzysk było pewne, że walkę o zwycięstwo w Pekinie stoczą ekipy USA i Chin. Gospodarze szybko zdobyli swój pierwszy złoty medal i choć przez jakiś czas mogli się pochwalić mniejszą liczbą krążków różnego korou w sumie, to jednak po niedzieli okupują pierwsze miejsce już pewnie i z przewagą. Team USA na poprzednich igrzyskach zdobywał średnio po 100 medali (40 złotych) i tanio skóry nie sprzeda, ale realnie oceniając - tym razem nie ma szans.
Polscy siatkarze wygrali dla świętego spokoju&nbso?
Wystarczy spojrzeć na ostatnie klasyfikacje generalne (medalowe) igrzysk, które pokazują de facto tempo rozwoju chińskiego sportu. Podczas zmagań w Atlancie reprezentanci Państwa Środka byli czwartą siłą na świecie, w Sydney w roku 2000 już trzecią. Podczas poprzednich igrzysk rozgrywanych w stolicy Grecji zdobyli 32 złote medale, 17 srebrnych i 14 brązowych. Byli drudzy, za Amerykanami oczywiście.
Czas na awans spektakularny...
Polak oskarża chińskiego sędziego: To skandal! ?
W Pekinie pierwsze złoto zdobyła w podnoszeniu ciężarów filigranowa Chen Xiexia (48 kg). Kolejny, w tej samej konkurencji, w kategorii do 56 kilogramów wywalczył Long Qingquan. W strzelaniu z karabinka pneumatycznego z odległości 10 metrów złoto dołożył Pang Wei, medal z tego samego kruszcu zdobyła również Guo Wenjun (też w karapingu). Ostanie jak do tej pory złoto wywalczyła w dżudo Xian Dongmei wygrywając kategorię poniżej 52 kilogramów. Drużyna łuczniczek zajęła drugie miejsce, srebro w konkurencji pływackiej 400 metrów stylem dowolnym zdobył też Zhang Lin.
W poniedziałek reprezentanci gospodarzy mogą liczyć na kolejne zdobycze medalowe. W finale 100 metrów stylem motylkowym kobiet popłynie Zhou Yafei, w synchronicznych skokach z wieży wystąpi duet Lin Yue i Huo Liang. Chińscy sportowcy będą także bali udział w eliminacjach i półfinałach takich dyscyplin jak boks, szermierka, strzelanie z pistoletu automatycznego, łucznictwo, judo i badminton.