Piłkarz Ekstraklasy w Drużynie Tygodnia FIFA 22. Niespodzianka dla polskich fanów

Miniona Drużyna Tygodnia FIFA 22 naprawdę imponowała. Ronaldo, Haaland, Kimmich. Prawdziwy creme de la creme. Trudno byłoby coś takiego powtórzyć. Nie dziwi więc, że w tym tygodniu już tak dobrze nie jest.

32. Drużyna Tygodnia jest ostatnią, która wychodzi przed rozpoczęciem okresu związanego z Team of the Season w FIFA 22. Podczas gdy gracze ostrzą już sobie zęby na horrendalnie wysoko ocenione karty, tak najnowsze in-formy niespecjalnie powalają swoją jakością. Żeby nie było - niektóre wyglądają naprawdę nieźle, tyle że na tak zaawansowanym etapie gry to i tak za mało. Jest więc dość skromnie.

Zobacz wideo Historia serii FIFA - od Świerczewskiego do Mbappe

Dwie karty dla fanów Premier League w FIFA 22

Najwyżej ocenionym piłkarzem z najnowszej Drużyny Tygodnia jest Andy Robertson. Szkot to jeden z autorów sukcesu Liverpoolu w spotkaniu derbowym z Evertonem. "The Reds" zagrali bardzo dobrze, praktycznie nie dopuszczając przeciwnika do własnej bramki. Efektem tego był tylko jeden strzał celny "The Toffes" na przestrzeni całego meczu.

Robertson strzelił dodatkowo jednego z dwóch goli Liverpoolu. Razem z Trentem Alexandrem-Arnoldem ponownie pokazują siłę boków obrony swojego zespołu. Dla Szkota było to dopiero drugie trafienie w tym sezonie Premier League, ale poza tym ma na swoim koncie aż 10 asyst.

Drugą godną uwagi kartą z ligi angielskiej jest ta należąca do Gabriela Jesusa. Co ciekawe Brazylijczyk dostał ją na pozycji prawego skrzydłowego, bo ostatnio Pep Guardiola lubi eksperymentować z jego rolą. Jesus trafił do siatki Watfordu cztery razy, zaliczając również asystę. Możliwe, że był to jego najlepszy występ z dotychczasowych w barawach "The Citizens".

Więcej treści gamingowych na Gazeta.pl.

Jeszcze niedawno mówiło się, iż Brazylijczyk latem pożegna się z Manchesterem. Zwyżka formy może jednak wszystko zmienić. Jesus zalicza świetny finisz sezonu, a we wtorek zaliczył przecież również arcyważne trafienie z Realem Madryt w półfinale Ligi Mistrzów.

Ekstraklasa ma swojego przedstawiciela

Poza wymienioną wyżej dwójką jest jeszcze kilka względnie wysoko ocenionych kart, ale ich grywalność i użyteczność - poza wrzuceniem do SBC - można kwestionować. Kevinem Trappem, Hamarim Traore i Ikerem Muniainem nikt raczej nie pogardzi, chociaż owi piłkarze zapewne i tak będą trafiać pod klasyczną "przepałkę".

Co ciekawe w 33. Drużynie Tygodnia jest również reprezentant Ekstraklasy. Dariusz Pawłowski z Górnika  Zabrze został wyróżniony przez EA Sports za bramkę i dwie asysty ze spotkania z Zagłębiem Lubin. Polak to najniżej oceniona karta z całego Team of the Week - jest srebrny i ma 69 punktów oceny ogólnej.

Najbliższe nagrody z FUT Champions nie przyniosą jednak w kartach do wyboru najnowszych in-formów, a piłkarzy z Drużyny Sezonu społeczności, która zostanie ogłoszona w piątek. To jeszcze bardziej podkopie i tak wątpliwy autorytet TOTW oraz kart z nim związanych.

Więcej o: