• Link został skopiowany

Tarnów prostą drogą mknie do play-off, daje też nadzieję Stali

- Po pierwsze i najważniejsze, najpierw w wyczekiwanym przez wszystkich, dobrym stylu pojedźmy i pewnie wygrajmy dwa trudne mecze w domu. Wtedy przestaniemy oglądać się za siebie. Policzymy, co jeszcze możemy sobie wywalczyć 23 sierpnia w Rzeszowie. Do czegoś więcej musi być spełnionych kilka warunków. Powtarzam jednak: najpierw załatwmy sobie utrzymanie w ekstraklasie. To na dziś jest jedyny cel, który zaprząta nasze głowy - powiedział trener Stali Stanisław Chomski, który wraz z gorzowskimi zawodnikami szykuje się do niedzielnego starcia z Falubazem Zielona Góra.

Gorzów.sport.pl i dziennikarze Gazety bliżej Ciebie - znajdź nas na Facebooku!

Głupio, aby mistrz Polski do ostatniej kolejki drżał o utrzymanie. Początek sezonu mieliśmy fatalny, ale aż tacy słabi to my nie jesteśmy. Zdążyliśmy to udowodnić we wcześniejszych meczach u siebie i ostatnio w Lesznie, choć z toru lidera nie wywieźliśmy żadnego punktu. - Teraz to my potrzebujemy dużych punktów, a nie wrażeń, aby ostatecznie urwać się od Grudziądza i Rzeszowa - mówił trener Chomski. - Tylko z korzyścią dla ligi jest to, że nawet drugi Wrocław wciąż nie może być pewny, czy zostanie w czołowej czwórce. To, czy inni wciąż jadą dla Stali będę śledził, ale bez emocji, bo najpierw liczy się tylko utrzymanie. Inna sprawa, że gdy pojedziemy końcówkę rozgrywek piorunująco to pomoc dla nas wcale nie jest jakąś wyższą matematyką. Chyba, że czekają nas kolejne niedziele cudów, które znów wywrócą tabelę, jednym otworzą drzwi do play-off, a drugim pozamykają.

Falubaz Zielona Góra zaraz formalnie straci punkt bonusowy, wywalczony na torze w Toruniu, bo anulowane zostaną zdobycze Aleksandra Łoktajewa, przyłapanego na stosowaniu niedozwolonych środków. Zielonogórzanie musieli wygrać jeden z trzech meczów na wyjeździe, aby utrzymać się w czołowej czwórce. W Tarnowie nie dali rady. Unia wyrasta na rewelację rozgrywek i praktycznie więcej niż jedną nogą jest już w play-off. Przy okazji raz pojechała dla Stali. - Drugi raz będzie w niedzielę. Tarnowianie nie mogą pozwolić wrocławianom na zdobycie więcej niż 38 pkt, wtedy Sparta nie powiększy swojego dorobku - wyliczał Chomski. - My w tym czasie mamy swoje derby. Faktycznie jeśli Falubaz znów polegnie, może przestać się liczyć w rywalizacji o czwórkę. Ten mecz z godziny na godzinę staje się jeszcze ważniejszy i ciekawszy dla obu ekip.

W tym momencie zatrzymamy się z wyliczeniami i ewentualnie wrócimy do nich po niedzieli. - Po każdym meczu będziemy mądrzejsi, oby wygranym meczu. Matematyka to jedno, ważniejsza jest świadomość, że Stal ciągle nie ma bezpiecznego miejsca w PGE Ekstralidze. Czas zrehabilitować się za to, co zespół zawalił na starcie sezonu, pokazać wielką determinację - zakończył gorzowski szkoleniowiec.

Co jeszcze ciekawego przedderbowego? Liczymy, że upał w niedzielę choć trochę odpuści. Na koronie stadionu spragnieni kibice znajdą dystrybutory z wodą, będzie jej około tysiąc litrów. Dodatkowo będzie można skorzystać z punktów czerpania wody.

Do końca zagadką pozostanie skład Falubazu. Trener Chomski daje zaledwie 1 procent szans na występ kontuzjowanego Piotra Protasiewicza. - Istnieje szansa, że zarówno syn, jak i "Pepe" pojadą w Gorzowie. Nic nie jest jednak pewne. Wszystko zmienia się z godziny na godzinę - to zapowiedź Sławomira Dudek, trenera Zielonej Góry. Pewne jest, że czeka nas kawał żużlowego meczu o ogromnej stawce dla obu ekip...

Pod tym linkiem znajdziecie wszelkie informacje o sprzedaży wejściówek na 9 sierpnia, czyli ligowe derbowe starcie Stali Gorzów z Falubazem Zielona Góra.

Więcej informacji sportowych szukajcie na Gorzów.sport.pl

UNIA TARNÓW - SPAR FALUBAZ ZIELONA GÓRA 53:37

UNIA T.: Martin Vaculik 11+2 bonusy (3,1,3,2,2), Artur Mroczka 4+2 (2,0,2,0), Kenneth Bjerre 12 (3,3,1,3,2), Leon Madsen 12+1 (1,2,3,3,3), Janusz Kołodziej 11 (3,3,3,2,-), Arkadiusz Madej 0 (0,0,0), Ernest Koza 3+1 (2,0,0,1).

FALUBAZ: Grzegorz Walasek 2+1 bonus (1,d,1,0,-,u), Krzysztof Jabłoński 1 (0,1,-,-,-), Andreas Jonsson 6+1 (0,1,1,1,2,1,-), Jarosław Hampel - zastępstwo zawodnika, Darcy Ward 14+1 (2,2,2,2,3,w,3), Alex Zgardziński 2+1 (1,-,1,0), Krystian Pieszczek 12+1 (3,1,2,3,2,0,1).

MONEYMAKESMONEY.PL STAL GORZÓW - FALUBAZ ZIELONA GÓRA

Niedziela - godz. 17, stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie, transmisja w nSport+.

FALUBAZ: 1. Grzegorz Walasek, 2. Jarosław Hampel - zawodnik zastępowany, 3. Krzysztof Jabłoński, 4. Andreas Jonsson, 5. Darcy Ward, 6. Krystian Pieszczek, 7. Alex Zgardziński.

STAL: 9. Niels Kristian Iversen, 10. Piotr Świderski, 11. Matej Zagar, 12. Tomasz Gapiński, 13. Krzysztof Kasprzak, 14. Adrian Cyfer, 15. Bartosz Zmarzlik.

PROGRAM 12. KOLEJKI:

niedziela 9 sierpnia:

godz. 17 nSport+ MoneyMakesMoney.pl Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra

godz. 17 Unia Tarnów - Betard Sparta Wrocław

godz. 19.30 nSport+ KS Toruń - Fogo Unia Leszno

godz. 19.30 PGE Stal Rzeszów - MrGarden GKM Grudziądz

Podane godziny rozpoczęcia meczów to czas startu zawodników do pierwszego biegu. Próba toru z udziałem żużlowców obu drużyn rozpoczyna się 30 minut wcześniej, a prezentacja zawodników 15 minut przed pierwszym wyścigiem.

Cztery najlepsze zespoły po fazie zasadniczej pojadą w play-off o medale. Ostatnia drużyna spadnie z ekstraklasy, przedostatnia będzie walczyć o utrzymanie w barażach.

PROGRAM 13. KOLEJKI:

piątek 14 sierpnia:

godz. 19.30 nSport+ Fogo Unia Leszno - Falubaz Zielona Góra

niedziela 16 sierpnia:

godz. 17 nSport+ MoneyMakesMoney.pl Stal Gorzów - Betard Sparta Wrocław

godz. 17 MrGarden GKM Grudziądz - KS Toruń

godz. 19.30 nSport+ Unia Tarnów - PGE Stal Rzeszów

PROGRAM 14. KOLEJKI, niedziela 23 sierpnia: PGE Stal Rzeszów - MoneyMakesMoney.pl Stal Gorzów, Falubaz Zielona Góra - MrGarden GKM Grudziądz, Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław, KS Toruń - Unia Tarnów.

Chomski przed derbami: Protasiewicz? Nie pojedzie. Wskoczy Dudek, zostanie zetzetka

Więcej o: