• Link został skopiowany

Bokser raperem

Pamiętacie Floyda Mayweathera, boksera, który jest uznawany za jednego z największych elegantów w sporcie, tańczył w amerykańskim "Tańcu z gwiazdami" i którego ostatnia, zwycięska walka z Brytyjczykiem Ricky Hattonem, przyciągnęła na trybuny roje gwiazd? Niewątpliwie, Floyd nie przestaje zadziwiać i doskonale wykorzystuje koniunkturę na swoją osobę. Tym razem ogłosił, że zostanie raperem.  

Wprawdzie Ciacha uważają, że czarna muzyka ulicy to juz nie to samo, odkąd raperzy zaczęli śpiewać o parasolkach, ale nie da się zaprzeczyć, że to całkiem intratny sposób na życie. Kto wie, może jeśli Mayweather będzie dobry w rymowaniu, uda mu się przyćmić sławę samego 50 centa, a zarobki przewyższą sumy otrzymywane po wygraniu ciężkich walk. I jakby mniej kontuzyjnie. Jakby w oczekiwaniu na duże pieniądze właśnie, Mayweather postanowił przyjąć pseudonim sceniczny Money. Uroczo.

Z niecierpliwością czekamy na przboje Mayweathera. Ciekawe, czy będą tak popularne jak jego bijatyki.

Więcej o: