Wojciech Drzyzga, na kilka dni przed startem siatkarskiego EURO, odwiedził Przemysława Iwańczyka w jego Magazynie Siatkarskim by podzielić się kilkoma swoimi refleksjami i spostrzeżeniami przez pierwszym gwizdkiem mistrzostw. Rozmowa zaczęła się od podsumowania ostatnich poczynań kadry w spotkaniach sparingowych z Serbią i Memoriale Wagnera, po którym, mimo raczej wyraźnej porażki z Rosją, ekspert Polsatu i Sport.pl jest umiarkowanym optymistą.
Wyglądało to, że chłopcy czują się nieźle. Już są te uśmiechy na twarzach, luźne rozmowy, nawet taka krótka wizyta Bartka Kurka u nas na stanowisku i takie krótkie zapytanie, co mu się chyba nigdy nie zdarzyło, jak się komentowało, czy trochę lżej niż Ligę Światową. To są takie dobre oznaki.
Tak jak Drzyzga zauważa progres w atmosferze na boisku i radość z grania, tak w jego ocenie to właśnie kwestie mentalne mogą zaważyć o naszym powodzeniu na mistrzostwach.
Największym mankamentem może się okazać głowa. Tak jak mówiłem, widziałem dużą radość i chęć, tylko nie wiem na ile się już zahartowali ponownie, myślę, że ta drużyna została rozhartowana dość poważnie. Chlopaki mieli "kryształową szczękę", ale dopiero teraz przyjdą prawdziwe mecze pod presją. Koszykarze też czuli się nieźle, a totalnie zawiedli. Jeśli zafunkcjonuje ich głowa, będzie dobrze, bo siatkarskich elementów już nie poprawimy - podsumował Drzyzga.
A całą rozmowę, w której ekspert rozważa również (między innymi) co będzie działo się na pozycji atakującego po odprawieniu Bartmana, możecie obejrzeć poniżej. Polecamy!
