W wielu meczach Budowlani Łódź grali tak, jak ich liderka - Kaja Grobelna. Nic więc dziwnego, że siatkarki Chemika na początku meczu skupiły się na wyeliminowaniu jej z ataku, co dość szybko przyniosło efekty w postaci ich przewagi (8:2). Kolejne interwencje Błażeja Krzyształowicza nie wpłynęły negatywnie na skuteczność ofensywy gości (13:21) - gra policzanek opierała się w dużej mierze na taktycznych zagraniach Katarzyny Zaroślińskiej, co w tym secie poskutkowało spokojnym finiszem mistrzyń Polski (25:14).
Choć już w pierwszym secie było źle, to na początku drugiego było jeszcze gorzej. Gospodynie fatalnie rozpoczęły partię - Grobelna była blokowana, miejscowe nie przyjmowały zagrywki Anny Werblińskiej, a na dodatek w każdej akcji skuteczna była Zaroślińska (0:8). Pierwszy punkt łodzianki zdobyły dopiero w momencie, kiedy mylić zaczęły się siatkarki Chemika. Choć udało im się odrobić nieco strat dzięki Martynie Grajber i Gabrieli Polańskiej, to goście za sprawą Stefany Veljković utrzymywali bezpieczną, kilkupunktową przewagę (16:11). Dobra końcówka w wykonaniu Aleksandry Jagieło zakończyła drugi set na korzyść Chemika (25:18).
Na początku trzeciej partii sytuacja Grot Budowlanych Łódź nieco się poprawiła (2:4), jednak dzięki lepszej postawie policzanek w bloku (a szczególnie Agnieszki Bednarek-Kaszy) Chemik znów wyszedł na wysokie prowadzenie (10:4). W pojedynkach środkowych raz po raz wygrywali goście, co przy błędach Budowlanych na skrzydłach powiększyło przewagę policzanek (16:10). Ostatecznie przyjezdne pojedynek zakończyły tak, jak go zaczęły - po atakach Zaroślińskiej, Veljković i Jagieło zdeklasowały rywalki, wygrywając 25:17.
Grot Budowlani Łódź - Chemik Police: 0:3 (14:25, 18:25, 17:25)
Składy zespołów:
Grot Budowlani Łódź: Pelc, Polańska, Dreczka, Tobiasz, Twardowska, Strózik, Pycia, Beier, Grobelna, Vincourová, Grajber, Maj-Erwardt (libero)
Chemik Police: Werblińska, Montańo, Gajgał-Anioł, Bednarek-Kasza, Smarzek, Bełcik, Veljković, Wołosz, Blagojević, Jagieło, Zaroślińska, Zenik (libero), Krzos (libero)
Komentarze (0)
Siatkówka. Różnica klas w Łodzi, Chemik prowadzi w finale
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!