Brawo panowie, brawo. Polski klub z historycznym zwycięstwem w Lidze Mistrzów

Aluron CMC Warta Zawiercie jest prawdziwą rewelacją polskiej siatkówki. W poprzednim sezonie PlusLigi zajęła trzecie miejsce, a w tym aktualnie znajduje się także na najniższym stopniu podium. Dzięki wynikom w poprzednim sezonie drużyna z Zawiercia zagwarantowała sobie grę w siatkarskiej Lidze Mistrzów. Prezes klubu przed startem sezonu zapowiedział, że drużyna z Zawiercia chce się dalej rozwijać i w planach jest budowa nowoczesnej hali sportowej, żeby nie odbiegać od największych ekip w Polsce.

Czytaj także:

Niespodziewane ciężary ZAKSY na początek LM. Totalny outsider o włos od sensacji

Aluron CMC Warta Zawiercie wygrywa i dominuje w trzecim secie z doświadczonym rywalem

Pierwszym rywalem debiutującej w Lidze Mistrzów drużyny z Zawiercia był doświadczony Halkbank Ankara. Turecka ekipa w ostatnich latach może nie dominuje na europejskich parkietach, ale ma na koncie wygraną w Pucharze CEV w 2013 roku, czy srebro Ligi Mistrzów w 2014 roku. Jednocześnie Halkbank prowadzi w rozgrywkach ligi tureckiej. Trzon ekipy stanowią tureccy zawodnicy, ale gra tam gwiazda holenderskiej siatkówki, atakujący Nimir Abdel-Aziz.

Pierwszą partia wygrali gości z Ankary. Chociaż set był wyrównany do samego końca, to można było odnieść wrażenie, że przeważyło doświadczenie ekipy Halkbanku, którzy zwyciężyli 25:23.

Druga partia miała podobny przebieg, ale wtedy Aluron zaczął grać to, co pokazuje na boiskach PlusLigi i w końcówce przeważył szalę na swoją stronę zwyciężając w drugim secie 26:24. Podobnie było w czwartej partii, w której zaczęła zarysowywać się już przewaga brązowych medalistów PlusLigi z poprzedniego sezonu, którzy od stanu 21:21 zdobyli cztery punkty z rzędu.

Czwarta partia to już prawdziwa demolka w wykonaniu polskiej ekipy. Już na początku Warta wyszła na prowadzenie 11:5 i tylko zwiększała prowadzenie świetną zagrywką i grą w wybloku, żeby zwyciężyć seta 25:15.

Prawdziwą gwiazdą po stronie gospodarzy był Uros Kovacević. Serb zdobył 26 punktów, z czego 22 z ataku, dwa serwisem, dwa blokiem.

Aluron CMC Warta Zawiercie - Halkbank Ankara 3:1 (23:25, 26:24, 25:21, 25:15)

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Czytaj także:

Tie-break, a jakże. To było do przewidzenia. Antiga machał do opustoszałych trybun

Dzięki wygranej ekipa Michała Winiarskiego jest liderem grupy B w siatkarskiej Lidze Mistrzów. W pierwszym meczu tej grupy Berlin Recycling Volleys pokonało 3:2 Chebyr Pazardżik. Następnie spotkanie Warta Zawiercie rozegra na wyjeździe właśnie z bułgarską ekipą już 16 listopada.