• Link został skopiowany

"Upadłam i się zraniłam. Dobrze, że w pobliżu był Uros Kovacević". Zawodnik PlusLigi ruszył z pomocą

"Dobrze, że w pobliżu był nasz wspaniały reprezentant Uros Kovacević, który podszedł do mnie jako jeden z pierwszych" - czytamy o siatkarzu Aluron CMC Warty Zawiercie w serbskich mediach. To fragment listu, który trafił do redakcji od Danijeli Mitrović, której Kovacević udzielił pierwszej pomocy po tym, jak skręciła kostkę. Niedawno sam zmagał się z tym samym problemem.
Uros Kovacevic w barwach Serbii podczas meczu w katowickim Spodku
Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl

Danijela Mitrović uznała, że nie ma lepszej formy podziękowań od upublicznienia historii, w której udzielono jej pomocy. A zrobił to nie byle kto, bo sam Uros Kovacević, reprezentant Serbii w siatkówce. Na co dzień zawodnik występuje w PlusLidze.

Zobacz wideo Wilfredo Leon pokazał, jakie ćwiczenia wykonuje podczas rehabilitacji po operacji kolana

Uros Kovacević znał ból, więc pomógł kobiecie. "Chcę podziękować"

"Moi drodzy, 31 lipca przypadkowo upadłam przed hotelem "Grand" na Kopaoniku i zraniłam się w kostkę. Dobrze, że w pobliżu był nasz wspaniały reprezentant Uros Kovacević, który podszedł do mnie jako jeden z pierwszych i zaoferował mi pomoc. W ten sposób chcę mu podziękować, bo wielcy ludzie i dobre uczynki zasługują na to, by o nich mówić" - zaczęła swój list do redakcji kobieta.

Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

"Trudno wyrazić słowami szacunek dla tego wielkiego sportowca i człowieka. Jego osiągnięcia sportowe można mierzyć medalami i starałam się opisać ten gest ludzkości, bo takie rzeczy nie mogą pozostać nieznane. Zapamiętam to spotkanie jako jedno z najpiękniejszych przeżyć, mimo że wydarzyło się w niefortunnych okolicznościach" - dodała podpisując się na samym końcu Danijela Mitrović.

Kovacević jak nikt inny wiedział, że kontuzje kostki potrafią być uciążliwe. Sam nie tak dawno zmagał się z urazem, którego doznał podczas walki o 3. miejsce PlusLigi. W starciu z PGE Skrą Bełchatów skręcił kostkę. Kontuzja wykluczyła go z gry do końca sezonu. Mecz, w którym nabawił się urazu, był trzecim rozgrywanym między tymi dwoma zespołami. Ostatecznie Warcie udało się wygrać. Drużyna powtórzyła to również w kolejnym bezpośrednim starciu, dzięki czemu stała się trzecim najlepszym zespołem w Polsce. 

Więcej o: