Selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy Nikola Grbić, podał w środę pełną listę zawodników powołanych na mecze Ligi Narodów. Serb wybrał 25 siatkarzy, którzy wezmą udział w rywalizacji zaczynającej się już w czerwcu. W gronie powołanych znalazł się m.in. Rafał Szymura, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla. Dla 26-latka to powrót do kadry po trzech latach.
Siatkarz opowiedział, jak zareagował na powołanie do reprezentacji po takiej przerwie. Czy było to dla niego zaskoczeniem? - Już wcześniej wiedziałem o tym. Trener Grbić do mnie dzwonił i powiedział, że będę w kadrze. Cieszę się i motywuje mnie to do naszej pracy. Moja głowa pozostaje jednak przy finałach PlusLigi - wyznał w rozmowie z WP SportoweFakty.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Szymura odniósł się także do swojej pierwszej przygody w drużynie narodowej. - W tej kadrze tak naprawdę za bardzo wtedy nie byłem. Vital wziął mnie na parę meczów Pucharu Świata do Japonii. Nie byłem więc w reprezentacji za długo, zagrałem tylko dwa spotkania. Teraz czuję się pełnoprawnym członkiem kadry, będę od początku na zgrupowaniu. Występowanie w narodowych barwach to znakomite uczucie - powiedział.
Co ciekawe, powołanie do reprezentacji dostał także młodszy brat Rafała Szymury, Kamil, który gra na pozycji libero dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. - To znakomita sprawa. Cieszę się, że ja i młody jesteśmy w kadrze. Myślę, że będziemy mieli okazję razem zagrać. Nasza rodzina na pewno będzie się z tego faktu cieszyła - stwierdził siatkarz Jastrzębskiego Węgla.
Reprezentacja Polski rozpocznie zmagania w Lidze Narodów już 8 czerwca. Wówczas w Ottawie odbędzie się pierwszy turniej tych rozgrywek. Biało-Czerwoni zagrają w kanadyjskim mieście kolejno z Argentyną, Włochami, Bułgarią i Francją.