• Link został skopiowany

Tysiące kibiców w Krakowie! Przyszli na Leona, ale się nie doczekali. Heynen dalej testował

Jakub Balcerski
W sobotę to Fabian Drzyzga, a nie Bartosz Kurek krzywił się po kilku gorzej uderzonych piłkach w wygranym 3:0 (25:15, 25:12, 25:10) meczu z Azerbejdżanem. Ten drugi wycierał parkiet i wymachiwał szmatką, jak szalikiem, gdy brawami nagradzali go kibice.
Memoriał Huberta Jerzego Wagnera: Polska - Azerbejdżan, siatkówka
Screen Polsat Sport, Sport.pl

Po piątkowym wysokim i pewnym zwycięstwie nad Norwegią trudno było się spodziewać, żeby Azerbejdżan sprawił Polakom większe problemy. I tak nie było, ale jednocześnie Polacy znów nie zagrali na niebotycznym poziomie. Od piątku pod względem okoliczności turnieju niewiele się jednak zmieniło - zawodnicy wciąż odczuwają skutki obciążeń na zgrupowaniu w Spale, rywale są na dość niskim poziomie, a mecze najbardziej cieszyć mają fanów.

Zobacz wideo Vital Heynen stęsknił się za polskimi kibicami. Piękne obrazki przed meczem z Norwegią

Leon wrócił do kadry, ale nie zagrał. Niewiele zmian Heynena

W sobotę w hali w Krakowie pojawiło się o wiele więcej kibiców niż w piątek, a "Mazurek Dąbrowskiego" wyraźnie odśpiewany także przez Vitala Heynena, był głośniejszy. - Wczoraj różnica była duża, dzisiaj pewnie też będzie. Ale może nam Vital na chwilę da zobaczyć Wilfredo? - pytali przed halą z nadzieją kibice idący na spotkanie. - Przecież, jak on wejdzie na zagrywkę, to będą pewne punkty - dodawali. Przy ogłaszaniu wyjściowych składów Belg go jednak nie uwzględnił, a i później przyjmujący na boisko nie wszedł.

W składzie pojawiło się tylko kilka zmian w stosunku do meczu z Norwegią. Heynen postawił na Łukasza Kaczmarka, Grzegorza Łomacza, Kamila Semeniuka, Mateusza Bieńka, Tomasza Fornala, Norberta Hubera i Pawła Zatorskiego. Czy jego wybór mógł dziwić? Raczej nie. Najlepsi zawodnicy kadry, jeśli zostaną przez niego posłani na boisko, to w meczu z teoretycznie najlepszą drużyną na Memoriale Wagnera - Egiptem. 

Szanse dla dwóch, którzy nie zagrają na igrzyskach. Poza boiskiem sporo luzu

W składzie znalazło się za to dwóch zawodników, którzy polecą z całą kadrą do Japonii, ale w Tokio nie wystąpią w ani jednym meczu - przyjmujący Tomasz Fornal i środkowy Norbert Huber. Memoriał Huberta Jerzego Wagnera wyjątkowy jest szczególnie dla tego pierwszego, który pochodzi z Krakowa. Najgłośniej wspierany w trakcie spotkania był jednak Mateusz Bieniek i Kamil Semeniuk, a to za sprawą grupy kibiców z Zawiercia, gdzie młody przyjmujący grał przez dwa sezony. Gromkie "Semen" i "Bieniu" niosło się po hali za każdym razem, gdy ci szli zagrywać. 

Pierwszego seta Polacy wygrali do 15. A poza boiskiem zupełny luz panował w rozmowach Vitala Heynena z Olkiem Śliwką, czy Kubą Kochanowskim. Sporo uśmiechów, żartów i spokoju. Za to w meczu pojawiło się nieco niedokładności. Polscy siatkarze znów grali dobrze, choć nie perfekcyjnie. Podobnie ich styl wyglądał także w drugiej partii, która zakończyła się wynikiem 25:12. 

Wyrównany rekord Memoriału Huberta Wagnera! Polacy powtórzyli wynik seta Bułgarów sprzed pięciu lat

Trzecia partia wygrana 25:10 zakończyła kolejne krótkie spotkanie Polaków na Memoriale Wagnera. Sprawiła też, że Polacy wyrównali rekord imprezy i wygrali seta najwyżej w historii. Do tej pory najwyższym wynikiem pozostawał ten z meczu Bułgarów z Belgami w 2016 roku. W tej edycji imprezy tylko nieco niżej Egipt pokonywał Azerbejdżan - w piątek w jednym z setów wygrali z nimi do 11.

W sobotę to Drzyzga się krzywił, a Kurek wymachiwał szmatką, jak szalikiem. Kadra powoli odprawiana do Tokio

Mecz na pewno dał radość kibicom, którzy znów mogli cieszyć się ich grą - szczególnie blokami i zagrywką, które przy sporych problemach Azerbejdżanu pozostawały elementami dającymi najwięcej punktów. Poziom rywala był jednak daleki od tego, który czeka Polaków na igrzyskach olimpijskich za dwa tygodnie, a i ich gra nieperfekcyjna. W piątek na niektóre zagrania Polaków głową kręcił Bartosz Kurek. Tym razem w tej roli pojawił się Fabian Drzyzga, a Kurek podobnie, jak podczas Ligi Narodów często pojawiał się w roli czyszczącego parkiet. Po jednym takim epizodzie został nagrodzony brawami przez publiczność i zakręcił szmatką, którą wytarł boisko, jak szalikiem. 

Memoriał Huberta Jerzego Wagnera: Polska - Azerbejdżan, siatkówka
Memoriał Huberta Jerzego Wagnera: Polska - Azerbejdżan, siatkówka Screen Polsat Sport

Polscy kibice powoli odprawiają do Japonii kadrę Heynena. Nieważne, w jakim stylu gry. Zawodnicy dostają lekki trening w postaci meczów w krakowskim turnieju po wycisku, jaki dostali na zgrupowaniu w Spale. A forma i wyższa jakość gry ma przyjść, gdy wylądują już w Tokio. W niedzielę czeka ich ostatni sprawdzian przed wylotem na igrzyska. O godzinie 16:00 zagrają z Egiptem. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o:

Komentarze (1)

Tysiące kibiców w Krakowie! Przyszli na Leona, ale się nie doczekali. Heynen dalej testował

thedymero
4 lata temu
Heynen wczuł się w rolę testera. Jeszcze ze 3-4 mecze na IO poświęci na ustalanie optymalnego składu. Wynik jego badań i analiz poznamy w ostatnim meczu przed jego odejściem. Swoją drogą, to jakie jest sens grania z takimi ogórami jak Norwegia czy Azerbejdżan? To już lepiej byłoby pograć z reprezentacją SMS Spała.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).