To Słowenki, które miały trzy punkty w tej grupie, były faworytkami tego spotkania. Tym bardziej, że w ostatnim meczu niespodziewanie zdobyły punkt z faworyzowanymi Rosjankami (26:26).
Jeden z kluczowych momentów meczu mógł być między 16. a 29. minutą meczu. Wtedy Polki po serii czterech goli z rzędu prowadziły 9:5. Przez kolejne, bagatela trzynaście minut! nie potrafiły jednak zdobyć gola, a same straciły aż siedem. Biało-czerwone w tym okresie miały kilka strat i nieskutecznych rzutów. Zupełnie nie mogła wstrzelić się Aleksandra Rosiak, która do przerwy miała skuteczność 0/4. Słabą zmianę na prawym rozegraniu dała Natalia Nosek i szybko na parkiet musiała wrócić nasza liderka - Monika Kobylińska. Leworęczna rozgrywająca była wyróżniającą postacią naszej ofensywy. W pierwszej połowie zdobyła trzy gole, miała trzy asysty i wywalczyła rzut karny.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Bardzo dobrze w bramce spisywała się Adrianna Płaczek. Do przerwy obroniła ona dziesięć rzutów i miała 45 proc. skuteczność.
Po zmianie stron Polki zagrały najlepsze trzydzieści minut w tym turnieju. Cały czas solidnie broniła Płaczek, dobrze funkcjonowała obrona. W ofensywie wiele zależało od Kobylińskiej. Co prawda w tej części trafiła tylko dwa razy w sześciu próbach, ale też cztery asysty. Świetnie wypatrywała zwłaszcza skrzydłowe oraz kołowe. A kapitalnie dysponowana na lewym skrzydle była Dagmara Nocuń. Dobrze prowadził też grę Kinga Achruk, która rozgrywała 200 mecz w reprezentacji Polski. Skuteczna była inna środkowa rozgrywająca - Romana Roszak, która pomyliła się tylko raz w sześciu próbach i bezbłędnie wykonywała rzuty karne (3/3).
W ostatniej kolejce II fazy Polki, które straciły już szansę na ćwierćfinał MŚ zmierzą się z Czarnogórą. Mecz rozpocznie się w poniedziałek, 13 grudnia o godz. 15.30.
Polska: Płaczek, Zima - Nocuń 6, Kobylińska 5, Roszak 5, Achruk 4, Górna 3, Płomińska 2, Matuszczyk 2, Rosiak, Gęga, Nosek, Balsam, Szarawaga, Zimny.
W poniedziałek, 13 grudnia o godz. 20:00 zadebiutuje nowy program wideo premium – "Sport.pl Live". Będzie go można oglądać co tydzień na stronach głównych Gazeta.pl i Sport.pl, a także na platformie YouTube i Twitchu Sport.pl. W pierwszym odcinku głównym tematem będzie forma polskich skoczków narciarskich i rewolucyjna zmiana w sprzęcie, z której korzystają już nasi rywale. Naszym gościem będzie m.in Apoloniusz Tajner (prezes PZN). Więcej informacji dostępne tutaj: