Ostatnio coraz więcej mówi się o przyszłości Kyliana Mbappe. Jego kontrakt wygasa w 2024 roku i piłkarz przekazał, że nie zamierza go przedłużyć. W związku z tym PSG robi co może, aby sprzedać go jeszcze tego lata. Wydawało się, że najbliżej pozyskania Francuza jest Real Madryt.
Niedawno Fabrizio Romano poinformował, że do walki o podpis Mbappe włączyło się także Al-Hilal. Zdaniem Włocha klub zaproponował PSG 300 milionów euro, a Francuzowi mógłby zagwarantować zarobki sięgające nawet 700 milionów euro rocznie. Oznaczałoby to, że stałby się najlepiej zarabiającym sportowcem na świecie. Zdaniem Forbesa w 2022 roku najwięcej zarobił Leo Messi (130 milionów dolarów). Od niedawna najlepiej opłacany jest Cristiano Ronaldo (200 milionów euro rocznie). Tak ogromna kwota zwróciła uwagę wielu, w tym także zawodników z innych dyscyplin. Żartobliwie do oferty Al-Hilal odnieśli się gwiazdorzy NBA Draymod Green, Damian Lillard i LeBron James.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
"Oni mają też ligi koszykówki? Mój atrament w kontrakcie jeszcze nie wysechł" - napisał żartobliwie Green.
"W jeden rok 700 milionów? Co do ch***" - dodał Lillard. "Ja udający się do Arabii Saudyjskiej kiedy zadzwonili w sprawie rocznej umowy" - skwitował James i wrzucił znanego gifa z filmu Forrest Gump. "Al-Hilal, możecie wziąć mnie. Wyglądam jak Kylian Mbappe" - zażartował Giannis Antetokounmpo. Na jego wpis zareagował nawet Kylian Mbappe.
Zagraniczne media twierdzą, że Mbappe podjął już decyzję na temat przyszłości. Zdaniem Matteo Moretto Francuz zamierza przenieść się jedynie do Realu Madryt. I jest w stanie spędzić rok na trybunach, aby to osiągnąć. W zeszłym sezonie Mbappe rozegrał łącznie 43 mecze, w których strzelił 41 goli i zaliczył 10 asyst. Z PSG sięgnął po mistrzostwo i Superpuchar Francji.
Komentarze (19)
Oferta dla Mbappe szokuje nawet najbogatsze gwiazdy świata. "Co do ch***?"