• Link został skopiowany

Boniek przekazał fatalną prognozę ws. Zielińskiego. Niestety

Piotr Zieliński nie będzie piłkarzem Napoli w przyszłym sezonie. Polak ostatecznie nie przedłuży wygasającego kontraktu i, zdaniem włoskich mediów, od lata będzie zawodnikiem Interu Mediolan. Zbigniew Boniek postanowił odnieść się do wyboru Zielińskiego, a także wypowiedział się na temat rozstania Polaka z obecnym mistrzem Włoch. - Pewnie Piotrek będzie teraz cierpiał do czerwca, to jest nieuniknione - powiedział.
Zbigniew Boniek i Piotr Zieliński
Fot. Michał Ryniak, Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Ostatnie tygodnie wokół Piotra Zielińskiego to mnóstwo informacji na temat jego przyszłości. Kontrakt Polaka z Napoli wygasa z końcem tego sezonu i nie zostanie przedłużony, co potwierdził już Aurelio De Laurentiis, prezes mistrzów Włoch. - Piotr wspaniały człowiek i topowy piłkarz. Trzeba jednak dokonać wyboru, bo on odchodzi latem i musimy patrzeć w przyszłość. Nie ma żadnej złośliwości wobec Piotrka - przekazał działacz na jednej z konferencji prasowych. To zatem oznacza, że kariera Zielińskiego w Neapolu zakończy się po ośmiu latach.

Zobacz wideo Ireneusz Jeleń ocenia karierę Roberta Lewandowskiego

Napoli zdecydowało też, że nie uwzględni Zielińskiego w kadrze na pozostałe mecze w Lidze Mistrzów. Warto przypomnieć, że w 1/8 finału Napoli zagra dwumecz z Barceloną. - Musieliśmy z niego zrezygnować w Lidze Mistrzów, by dowiedzieć się, kogo bierzemy tylko na wypożyczenie, a kogo wykupimy - tłumaczył De Laurentiis. Z medialnych doniesień wynika, że głównym faworytem do sprowadzenia Zielińskiego jest Inter Mediolan, a więc obecny lider Serie A.

- Lista Napoli w Lidze Mistrzów bez Polaka i jego wykluczenie jest kompletną hańbą. Tym bardziej jeśli weźmiemy przez uwagę fakt, że Zieliński jest największym talentem w tym zespole, obok Chwiczy Kwaracchelii. To wielki akt samozagłady - mówił włoski dziennikarz Antonio Giordano w "Radio Marte".

Boniek mówi o odejściu Zielińskiego. "Inter to topowy klub"

Zbigniew Boniek wypowiedział się o sytuacji Zielińskiego w "Prawdzie Futbolu". Były prezes PZPN odniósł się do negocjacji Polaka z Napoli czy zachowania prezesa De Laurentiisa. - Jeżeli to była jakaś kara, to dziwię się trenerowi, bo on powinien być poza tymi układami. Pewnie Piotrek będzie cierpiał do czerwca, to jest nieuniknione. De Laurentiis ma problem z Piotrkiem, bo przez osiem lat bardzo go lubił. Mówił w wywiadzie, że Piotrek przesympatyczny i wiele pozytywnych rzeczy. I to pewnie hamuje go przed ostrym atakiem na niego - powiedział.

- De Laurentiis mówi, że to nie jest żadna kara czy cios, tylko że ma teraz tylu zawodników i musi się im przyjrzeć. Zieliński to dla niego gracz, na którego nie ma już żadnego wpływu. Będzie grał ogony pewnie, trochę mi go szkoda, bo fantastycznie to wyglądało przez osiem lat. Ja byłem w podobnej sytuacji do Zielińskiego, gdy grałem dla Juventusu i potem przeniosłem się do Romy. Nikt mnie wtedy nie oskarżał i nie oceniał. Wydaje mi się, że od początku negocjacji w trawie coś piszczało, że polska strona nie chciała podpisać nowej umowy, mają do tego prawo. Kluby różnie na takie rzeczy reagują - dodaje Boniek.

- Gdyby od początku mówili, że nie podpiszą kontraktu, to uważam, że ciężko byłoby go ukarać. De Laurentiis nie da się wodzić za nos. Szkoda Piotrka, szkoda naszej reprezentacji, bo pewnie będzie teraz mniej wykorzystywany. Skoro wybrali taką drogę, to Piotrkowi życzę jak najlepiej. To chłopak grzeczny, ułożony, pokorny. Mam nadzieję, że minie tydzień lub dwa i wszyscy się do tego przyzwyczają, że odchodzi. Czy już w ogóle nie zagra dla Napoli? Nie wiem, będzie mu ciężko grać w podstawowym składzie, bo to pewnie decyzja polityczna - wyjaśnił były prezes PZPN.

A co Boniek uważa o wyborze Zielińskiego, czyli o transferze do Interu? - Inter to jest krok do przodu, czysto teoretycznie. To klub topowy, który ma znakomitą drużynę i on tam absolutnie pasuje. Przymierzają go w miejsce Mkhitaryana, moim zdaniem to idealny klub dla Piotrka. Piotr idzie do drużyny, która jest na fali, idzie do miasta, gdzie jest wysoka kultura piłkarska - podsumował.

Więcej o: