Nieco ponad tydzień temu Palestyńczycy, w dużej mierze należący do polityczno-militarnej oraz fundamentalistycznej organizacji Hamas, zaatakowali Izrael. A ten był zszokowany skalą ataku. Największą od kilkudziesięciu lat. Zginęło ponad 1300 osób, a w dodatku Hamas wziął ponad stu zakładników. Izrael błyskawicznie odpowiedział, co przełożyło się na śmierć ponad dwóch tysięcy mieszkańców Strefy Gazy. A to nie koniec. Izrael planuje inwazję lądową, która zdaniem Ligi Arabskiej i Unii Afrykańskiej, może doprowadzić do ludobójstwa na bezprecedensową skalę. Swój głos na ten temat zabrał marokański piłkarz Bayernu Monachium Noussair Mazraoui.
Obrońca najpierw opublikował w mediach społecznościowych propalestyński post, opatrzony cytatem z Koranu: "I nie myślcie, że Allah nie zwraca uwagi na to, co czynią ci, którzy dopuszczają się niesprawiedliwości. Powstrzymuje ich tylko do dnia, w którym ich oczy zamarzną z przerażenia". A teraz wyjaśnił, co konkretnie miał na myśli.
- To naprawdę rozczarowujące, że muszę wyjaśniać swoje przekonania. Dochodzi do sytuacji, w której morduje się tysiące niewinnych ludzi. Moje stanowisko jest takie, że będę działać na rzecz pokoju i sprawiedliwości na świecie, więc zawsze będę przeciwny wszelkim formom terroryzmu, nienawiści i przemocy. Zawsze będę na tym stanowisku, dlatego nie rozumiem, dlaczego ludzie myślą o mnie odwrotnie i dlaczego jestem kojarzony z grupami szerzącymi nienawiść. Dziś nie chodzi o to, co ja myślę, ani co myślisz ty. W tym okropnym konflikcie codziennie giną niewinni. Wszyscy powinniśmy być temu przeciwni i wypowiadać się przeciwko tej sytuacji. To, co się dzieje, jest po prostu nieludzkie - powiedział Mazraoui, cytowany przez "Bild". I zaznaczył, że nie chciał nikogo obrazić, ani zranić.
Ale nie wszystkim w Niemczech spodobały się słowa piłkarza.
"Drogi Bayernie, proszę natychmiast go wyrzucić z klubu. Ponadto należy wykorzystać wszystkie opcje państwowe, aby wydalić go z Niemiec - oświadczył niemiecki polityk Johannes Steiniger z Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej.
Mazraoui przez długi czas był związany z Ajaksem Amsterdam. Rok temu trafił do Bayernu jako wolny zawodnik. W tym sezonie rozegrał już dziewięć meczów dla bawarskiego klubu. Monachijczycy zajmują trzecie miejsce w Bundeslidze.
Komentarze (3)
Piłkarz Bayernu poparł Palestynę. Chcą go wyrzucić z kraju