Robert Lewandowski jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. Biorąc pod uwagę długotrwałą kontuzję Erlinga Haalanda 33-latek jest na dobrej drodze, aby po raz kolejny sięgnąć po to indywidualne wyróżnienie na koniec sezonu.
W wyjazdowym starciu z Augsburgiem zdecydowanym faworytem był Bayern Monachium. Gospodarze znajdowali się bowiem w strefie spadkowej, natomiast drużyna Juliana Nagelsmanna z przewagą czterech punktów nad Borussią Dortmund zasiada na fotelu lidera. Wydarzenia boiskowe pokazały jednak, że niżej notowany rywal znalazł sposób na mistrzów Niemiec.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Po 36. minutach Augsburg niespodziewanie prowadził już 2:0. Najpierw w 23. minucie gola na 1:0 strzelił Mads Pedersen, zaś 13 minut później na listę strzelców wpisał się Andre Hahn. Zaledwie 120 sekund później było już 2:1 - po sprytnym zagraniu piętką od Thomasa Muellera Polak efektownym uderzeniem pokonał Rafała Gikiewicza.
W drugiej połowie Bayern miał bardzo wyraźną przewagę, jednak ani razu nie zdołał znaleźć drogi do siatki. Mecz zakończył się niespodziewanym zwycięstwem Augsburga 2:1.
Komentarze (1)
Tak Lewandowski pokonał Gikiewicza. Fenomenalna asysta piętką Muellera [WIDEO]