Paweł Wszołek ma za sobą bardzo udany pobyt w Legii Warszawa. W trakcie grania w stolicy 29-latek sięgnął po dwa mistrzostwa Polski i był jednym z filarów drużyny. Po dwóch latach Polak zdecydował się jednak przenieść w letnim okienku transferowym do Unionu Berlin i jak na razie wygląda na to, że nie była to dobra decyzja.
Paweł Wszołek w dalszym ciągu nie zadebiutował w nowej drużynie. Jak do tej pory zaledwie raz znalazł się w ogóle w kadrze meczowej drużyny Ursa Fischera w Bundeslidze. Poza tym za każdym razem Polak oglądał mecze swoich nowych kolegów z wysokości trybun.
Wydawało się, że szansą na grę dla Wszołka będzie Liga Konferencji Europy. Wygląda jednak na to, że nawet w tych rozgrywkach Polak nie może liczyć na grę. Na opublikowanej właśnie przez Union liście piłkarzy zgłoszonych do Ligi Konferencji nie znalazło się nazwisko byłego piłkarza Legii. W tym gronie znalazło się natomiast miejsce dla Tymoteusza Puchacza, który również dołączył do niemieckiego klubu w letnim okienku transferowym.