O specyficznych metodach treningowych Magatha przekonało się wielu piłkarzy. Wśród nich był również były gracz naszej reprezentacji Jacek Krzynówek. Teraz z filozofią Magatha będzie musiał się oswoić inny Polak - Mateusz Klich, który do Wolfsburga przeniósł się latem z Cracovii.
Niemiecki szkoleniowiec "słynie" z morderczych treningów jakie aplikuje swoim podopiecznym w każdym miejscu, w którym pracuje. Jak donosi "Bild", żelazną dyscyplinę egzekwuje w Wolfsburgu również poprzez tzw. katalog kar. Piłkarze muszą płacić zarówno za przewinienia popełnione poza boiskiem, jak i w trakcie meczu. Na co więc musi uważać Klich oraz inni zawodnicy?
Oto kary dla piłkarzy Wolfsburga:
100 (euro) za każdą minutę spóźnienia
250 za noszenie słuchawek w klubowym autobusie
500 za wpuszczenie wysokiej piłki w kozioł, zamiast jej bezpośredniego przyjęcia
1000 za nieuzasadnione zagranie piłki do tyłu
10000 za brak powrotu na pozycję po straceniu piłki
Za ekscentrycznym szkoleniowcem od kilku lat przemawiają sukcesy. Nic więc dziwnego, że ma on całkowite poparcie ze strony klubowych władz. To, czemu nie mogą się sprzeciwić się piłkarze "Wilków", nie podoba się jednak pozostałym zawodnikom grającym w Niemczech. Głos w tej sprawie zabrał Ulf Baranowski, szef zawodowego związku piłkarzy w tym kraju. - Grzywna z powodu tego, że ktoś rozegrał zły mecz jest zabroniona. Taka ocena nie jest obiektywna - powiedział Baranowski.
W tym sezonie po czterech kolejkach Wolfsburg zgromadził w Bundeslidze zaledwie trzy punkty i zajmuje daleką 15 pozycję.
Wszystkie potęgi o krok od Euro 2012
Bundesliga. Bramkarz Hannoveru ma problemy psychiczne ?
Komentarze (0)
Bundesliga. Jak katalog kar Magatha uszczupla portfele piłkarzy Wolfsburga
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!