Liverpool bardzo dobrze rozpoczął sezon 2024/25, bo od dwóch zwycięstw. Najpierw pokonał 2:0 Ipswich Town, a następnie takim samym wynikiem zakończył mecz z Brentford. Teraz przed drużyną Arne Slota kolejny silny przeciwnik - Manchester United. Mecz zaplanowano na niedzielę 1 września. I niewykluczone, że ekipa przystąpi do niego solidnie wzmocniona. Wszystko dlatego, że w czwartek Liverpool ogłosił hit transferowy.
Nowym zawodnikiem angielskiego zespołu został Federico Chiesa. O takiej możliwości już od kilku dni informowały zagraniczne media. Mimo wszystko to zaskoczenie. W końcu nie tak dawno eksperci twierdzili, że Włoch dołączy do FC Barcelony i Roberta Lewandowskiego. Już wiadomo, że tak się nie stanie.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że zostałem piłkarzem Liverpoolu. Kiedy Richard Hughes zadzwonił do mnie i zapytał się, czy chce dołączyć do Liverpoolu, a następnie zadzwonił do mnie trener, to natychmiast odpowiedziałem, że tak, ponieważ znam historię tego klubu i mam świadomość, co znaczy dla fanów - powiedział Chiesa, cytowany przez oficjalną stronę angielskiej drużyny. Dodał też, że nie może doczekać się występów w nowych barwach. A debiut powinien nastąpić już wkrótce.
Liverpool poinformował, że doszedł do porozumienia z Juventusem, ale nie zdradził szczegółów. Wcześniej media donosiły, że najprawdopodobniej zapłaci za piłkarza 15 mln euro. Co więcej, Anglicy podpisali z Włochem czteroletni kontrakt. Piłkarz przeszedł już pozytywnie badania, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by wkrótce pojawił się na murawie.
Chiesa był zawodnikiem Juventusu od października 2020 roku. W tym czasie zdobył 32 gole i 23 asysty w 131 meczach. To też przełożyło się na dwa Puchary Włoch i jeden superpuchar kraju. Po przejęciu sterów przez Thiago Mottę stało się jasne, że nie ma już dla 26-latka miejsca w składzie.
Włoch jest drugim transferem Liverpoolu, od kiedy trenerem został Slot, ale pierwszym piłkarzem, który dołączy do ekipy już teraz. Giorgi Mamardaszwili, którego Liverpool pozyskał we wtorek z Valencii, wzmocni zespół dopiero w przyszłym sezonie. Na te rozgrywki został jeszcze wypożyczony do poprzedniego klubu.