Chelsea znów przegrała. W czwartek wieczorem londyńczycy przegrali 1:2 w derbach z Fulham, a dla Grahama Pottera była to już siódma porażka w 19. meczu w roli trenera Chelsea. Jego statystyki wyglądają szczególnie źle w ostatnim czasie.
Od początku listopada Chelsea wygrała tylko jeden mecz w lidze. Drużyna Pottera poniosła do tego cztery porażki i miała jeden remis. Ponadto londyńczycy odpadli z Pucharu Anglii oraz pucharu ligi, przegrywając dwa wyjazdowe mecze z Manchesterem City.
Gdyby nie czekający zespół dwumecz w 1/8 finału Ligi Mistrzów, Chelsea mogłaby powiedzieć, że sezon 2022/23 jest dla niej zakończony. Po 18. kolejkach londyńczycy zajmują dopiero 10. miejsce w tabeli Premier League z 25 punktami na koncie. Chelsea traci 10 punktów do miejsca gwarantującego udział w Lidze Mistrzów i ma taką samą przewagę nad strefą spadkową.
Fatalne wyniki drużyny oraz kiepska gra sprawiły, że część kibiców straciła już cierpliwość do Pottera. W trakcie ostatnich meczów z Manchesterem City (0:4) i Fulham fani skandowali nawet nazwisko poprzednika Anglika - Thomasa Tuchela - który został zwolniony na początku obecnych rozgrywek.
Chociaż część kibiców nie wierzy już w długoterminowy projekt pod wodzą Anglika, pozostali wciąż go wspierają. Potter otrzymał wyrazy poparcia zaraz po meczu z Fulham, kiedy spotkał fanów pod stadionem Craven Cottage.
Anglik natknął się na kibiców Chelsea, kiedy był odprowadzony przez ochroniarzy do busa po meczu z Fulham. Fani Chelsea zaczepili Pottera, krzycząc w jego kierunku różne hasła. "Zmień skład, to on jest problemem", "Jesteś najlepszy na świecie", "Wygrasz Ligę Mistrzów", "Nie poddawaj się", "Wciąż wierzymy" - to tylko niektóre słowa, jakie usłyszał w czwartkowy wieczór 47-letni szkoleniowiec.
Szansę na poprawę nastrojów Chelsea będzie miała w niedzielę, kiedy podejmie Crystal Palace. Początek spotkania ligowego o 15:00.
Komentarze (1)
Kibice Chelsea złapali trenera po porażce. "Zmień skład, to on jest problemem"