Premier League. Suarez ugryzł rywala w meczu z Chelsea (wideo)

Napastnik Liverpoolu Luis Suarez podczas meczu z Chelsea w jednej z akcji ugryzł w rękę obrońcę The Blues Branislava Ivanovicia. Samo spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2.

Wszystko o meczu Liverpool - Chelsea ?

Do zdarzenia doszło w drugiej połowie meczu przy stanie 2:1 dla Chelsea. Suarez, gdy nie miał już szans na zdobycie piłki, po prostu ugryzł Ivanovicia w ramię. Serb odepchnął Urugwajczyka, ale sędzia Kevin Friend nie widział całej sytuacji.

Suarez wcześniej miał już na swoim koncie żółtą kartkę za zagranie piłki ręką we własnym polu karnym. Rzut karny na gola zamienił Eden Hazard. Urugwajczyk przypomniał o sobie jeszcze w 97. minucie meczu, gdy zdobył wyrównującą bramkę.

Menedżer Liverpoolu Brendan Rodgers tuż po meczu nie skomentował sytuacji: - Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, że przyjrzę się temu na wideo. Wtedy się wypowiem - mówił. Po obejrzeniu powtórek dodał: - Powiedziałem Luisowi, że jego zachowanie było nie do zaakceptowania. To się ma więcej nie powtórzyć.

Wypowiadać nie chciał się też trener Chelsea Rafa Benitez: - Nic nie widziałem. Koncentrowałem się na grze.

Po meczu Suarez przyznał się do ugryzienia rywali i przeprosił. - Przykro mi za to co się stało. Chcę przeprosić Ivanovicia za moje niewybaczalne zachowanie - napisał Urugwajczyk na twitterze.

Oświadczenie wydał też Liverpool: "Jego zachowanie nie przystoi zawodnikowi noszącemu koszulkę Liverpoolu. Luis dostał ostrzeżenie i został poinformowany, że zawiódł nasz klub.

26-letni napastnik Liverpoolu już wiele razy był na czołówkach gazet ze względu na swoje kontrowersyjne zachowanie. Wielokrotnie był posądzany o wymuszanie fauli i symulowanie. Został też zdyskwalifikowany na osiem meczów za rasistowskie odzywki w kierunku obrońcy Manchesteru United Patrice'a Evry.

Suarez również nie pierwszy raz w karierze ugryzł rywala. W 2010 roku, jeszcze w barwach Ajaksu Amsterdam, ugryzł piłkarza PSV Eindhoven Otmana Bakkala. Został wtedy zawieszony na siedem meczów. Kary jednak nie odbył, gdyż przeniósł się na Anfield Road.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.