• Link został skopiowany

Kluczowe informacje dla kibiców ws. europejskich pucharów. Borek wyjaśnia

Z końcem sezonu 2023/2024 w Polsce wygasną należące do Polsatu prawa do Ligi Mistrzów. Kończy się też licencja Viaplay na mecze Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy. Odbędą się więc przetargi, które wyłonią nowych nadawców w naszym kraju. Swoimi przeczuciami na temat ich rozstrzygnięć podzielił się Mateusz Borek. - UEFA przygląda się temu, co się dzieje na rynku polskim - zdradził. Dodał też, kiedy dojdzie do przetargu.
Mateusz Borek
fot. Kanał Sportowy

W przyszłym sezonie czeka nas zmiana w formacie Ligi Mistrzów i odejście od dotychczasowego systemu rozgrywek na "system szwajcarski". Wedle tego modelu w tzw. fazie grupowej będzie obowiązywała jedna wspólna tabela, a każda drużyna rozegra po 10 meczów, czyli o cztery więcej niż dotychczas. Jednocześnie wraz ze zmianą systemu rozgrywania spotkań, zmienić się mogą stacje, które będą w danych krajach pokazywać najważniejsze europejskie rozgrywki. 

Zobacz wideo Listkiewicz dostał kontrę. Jaśniej się nie da. "Tragedia ludzka i groby"

Mateusz Borek wskazał faworyta do pokazywania europejskich rozgrywek

Po sezonie 2023/2024 wygasają prawa Polsatu i poszczególni nadawcy znowu będą mogli stanąć w przetargu o prawa do Ligi Mistrzów. Czy znowu zagoszczą one w Polsacie, a może po latach wrócą do Canal+? Swoją opinią w tej kwestii podzielił się Mateusz Borek w najnowszym "Borowisku". 

- Do przetargu dojdzie w lutym, albo marcu przyszłego roku. UEFA przygląda się temu, co się dzieje na rynku polskim. Przez wiele lat była taka niepisana zasada między Polsatem a Canalem+. Polsat udawał, że chce kupić ekstraklasę, a tak naprawdę nigdy nie chciał zagrozić supremacji Canal+. I podobnie było z Ligą Mistrzów, ale w drugą stronę - wyjaśnił Borek.

- Wydaje mi się, że dziś nie ma innego faworyta do wygrania praw do Champions Leauge niż telewizja Polsat - dodał. Komentator jednocześnie podkreślił, że żadna stacja nie ma przy tym korzyści z ekskluzywności samych rozgrywek. Dlatego mecze Ligi Mistrzów mogą oglądać abonenci Canal+ po wykupie odpowiedniego pakietu i także ekstraklasę mogą oglądać widzowie Polsatu. - Nikogo nie stać na zakupowanie i utrzymywanie wielkiego sportu w takiej formie - stwierdził Borek.

A co w przypadku Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy? Prawa do tych rozgrywek do końca bieżącego sezonu ma Viaplay, ale już wiadomo, że ta platforma do 2025 roku zniknie z Polski, więc raczej wykluczone jest, żeby stawała do przetargu. I tu zdaniem Borka ponownie faworytem jest Polsat. - Potem będzie ewentualnie szukał nabywcy na sublicencję - powiedział.

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (0)

Kluczowe informacje dla kibiców ws. europejskich pucharów. Borek wyjaśnia

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!

Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).