Ekstraklasa. Jagiellonia Białystok chce reprezentanta Czech. Ivan Runje na razie zostaje

Jagiellonia Białystok wciąż poszukuje środkowego obrońcy. Według informacji Sport.pl na liście klubu jest były stoper Wisły Kraków Zoran Arsenić oraz Jakub Jugas ze Slavii Praga.
Zobacz wideo

Jagiellonia Białystok wciąż poszukuje środkowego obrońcy. Czwarty zespół Ekstraklasy w niedzielę poleciał na zgrupowanie do tureckiego Belek. Lada dzień do zawodników trenera Ireneusza Mamrota może dołączyć nowy piłkarz. Klub negocjuje obecnie z dwoma stoperami.

Zoran Arsenić na szczycie listy

Na szczycie listy prezesa Jagiellonii Cezarego Kuleszy jest ZoranArsenić. Były piłkarz Wisły Kraków rozwiązał kontrakt z „Białą Gwiazdą” i od dwóch tygodni negocjuje z innymi klubami. Wśród zainteresowanych poza Jagą są Legia Warszawa i Lechia Gdańsk. Zawodnik otrzymał także oferty z Holandii i Turcji, ale, jak w rozmowie z nami przyznał jego menadżer Branko Hucika, w tej chwili najbardziej realne wydaje się pozostanie Arsenicia w Polsce.

Jaga zainteresowana jest nie tylko Arseniciem, ale także jego kolegą z Krakowa Martinem Kostalem. Za skrzydłowego białostoczanie zaoferowali 350 tys. euro, czyli 1,5 mln zł plus bonusy i wypożyczenie wystawionego na listę transferową Lukasa Klemenza. W tej chwili wydaje się jednak, że dużo bliżej Słonecznej jest słowacki pomocnik niż chorwacki obrońca.

Reprezentant Czech na celowniku Jagi

Według naszych informacji Jagiellonia od kilku tygodni prowadzi zaawansowane negocjacje ze Slavią Praga. Na celowniku klubu z Podlasia znalazł się 26-letni stoper Jakub Jugas. Czech był w ubiegłym sezonie podstawowym piłkarzem mistrza kraju. Łącznie rozegrał 42 mecze, w tym cztery w eliminacjach Ligi Mistrzów i sześć w grupie Ligi Europy. W ostatnim półroczu leczył zerwany mięsień czworogłowego uda. Czesi nie chcą go sprzedawać, ale biorą pod uwagę wypożyczenie piłkarza, który dwukrotnie wystąpił w czeskiej reprezentacji. Do formy miałby wrócić w Białymstoku. W tym sezonie Jugas zagrał w Slavii jeden mecz.

Runje na razie zostaje w Białymstoku

Ostatecznie upadł temat sprzedaży stopera Jagiellonii Ivana Runje do Al-Ittihad. Arabowie, którzy oferowali Jadze 1,3 mln euro, postanowili pozyskać innego obrońcę. Większe uznanie w oczach trenera Slavena Bilicia zyskał Marokańczyk Manuel da Costa za którego klub z Dżuddy zapłacił trzy razy więcej. Runje nie trafi także do Achmata Grozny, który niedawno był gotów wyłożyć za 28-latka ponad 800 tys. euro. W letnim oknie transferowym za tą samą kwotę Czeczeńcy sprowadzili do Grozngo innego Chorwata, Zorana Nizicia z Hajduka Split. W tym momencie wszystko wskazuje na to, że Runje pozostanie w Jadze co najmniej do lata.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.