Siedem meczów u siebie i zaledwie dwa zwycięstwa, to statystyka Legii Warszawa z tego sezonu. Jak wyliczył "Przegląd Sportowy", tak słabego początku rozgrywek na własnym stadionie mistrzowie Polski nie mieli nigdy, biorąc pod uwagę czas od 1995 roku, kiedy wprowadzono przyznawanie trzech punktów za zwycięstwo. Jedynie trzy lata temu zebrali tyle samo punktów, ale wówczas mieli lepszy dorobek punktowy.
Na stadionie, na którym w sobotę Legia podejmie znajdujący się na 14. miejscu w tabeli Górnik Zabrze, w tym sezonie wygrywały już drużyny Wisły Płock i Zagłębia Lubin, a remisy uzyskiwały Wisła Kraków, Arka Gdynia i Lechia Gdańsk.
Dodatkowo, gdyby wzięło się pod uwagę wyłącznie mecze domowe, Legia w tabeli Lotto Ekstraklasy w tej chwili zajmowałaby dopiero 10. miejsce. Przed nią byłoby m.in. Zagłębie Sosnowiec, które normalnie w tabeli jest ostatnie.
Patrząc na punkty zgromadzone do tej pory we wszystkich spotkaniach, a także na ostatnią formę, faworytem sobotniego meczu będzie Legia, ale jej kibice i tak mają powody do obaw.
>> Legia Warszawa objęta nadzorem finansowym. Klub odpowiada
Spotkanie mistrzów Polski z Górnikiem Zabrze 3 listopada o godz. 20:30. Relacja LIVE w Sport.pl.
Komentarze (3)
Lotto Ekstraklasa. Legia Warszawa - Górnik Zabrze. Tak słabo w Legii nie było od lat
ALE
Sędzia powinien mecz zakończyć jako walkower dla Górnika.
Widzowie na stadionie DO DOMU zadowoleni ze swego dzieła.
Telewizja żąda od Legii ODSZKODOWANIA.
Trzeba skończyć raz na zawsze z takimi ŻENUJĄCYMI zdarzeniami.
Legia odpowiada za organizację.