Komunikat ten był pewnym zaskoczeniem, gdyż wcześniej spekulowało się o wyborze między Bremą a Poczdamem. Z czasem wyszło na jaw, że te dwie lokalizacje były przypisanymi przez UEFA. Do obu PZPN miał zastrzeżenia, więc gdy okazało się, że na Hanower nie zdecydowali się Gruzini, polska federacja wskazała właśnie na miasto w Dolnej Saksonii. Stamtąd reprezentacja będzie miała mniej niż 300 km na każdy grupowy mecz (zagrają kolejno w Hamburgu, Berlinie i Dortmundzie).
Obiekty, na których będą trenować Polacy, dobrze zna Dariusz Żuraw, zawodnik Hannoveru 96 w latach 2001-2008. - To jest ośrodek treningowy akademii. (...) Charakterystyczne dla bazy jest to, że ze wszystkich stron jest otoczona lasem, drzewami i może zostać zupełnie odcięta od świata. Jeśli będzie taka potrzeba, nikt postronny na obiekt się nie prześlizgnie. Trudno wyobrazić sobie miejsce, z którego ktoś mógłby podejrzeć zamknięty przez trenera Probierza trening - powiedział w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. Można zatem zakładać, że selekcjoner i związkowi działacze dobrze wiedzieli, co robią, decydując się na tę lokalizację.
Zdaniem Żurawia piłkarze powinni dobrze czuć się nie tylko w bazie, ale i samym mieście. - Warunki do treningu są naprawdę bardzo dobre. Trudno wyobrazić sobie lepsze. Poza tym w Hanowerze jest wszystko, czego zespół może potrzebować, żeby się nie nudzić i wykorzystać do tzw. integracji: kręgielnie, gokarty, centra wspinaczkowe - wyjaśnił.
Trener Wisły Płock uważa, że podążający za reprezentacją fani także powinni być zadowoleni. - Miasto jest - jak to w Niemczech - ładne, czyste, zielone, spokojnie. Nie jest to największa atrakcja turystyczna Niemiec, ale jest co zobaczyć. Kibice nie będą narzekać. Ludzie - przynajmniej za moich czasów - są przyjaźni, nie krążą o mieszkańcach Hanoweru żadne stereotypy - podkreślił.
W fazie grupowej Euro 2024 reprezentację Polski czekają mecze z Holandią (16 czerwca), Austrią (21 czerwca) oraz Francją (25 czerwca).
Komentarze (0)
Już wiadomo, dlaczego Probierz wybrał Hannover. Były piłkarz tego klubu wyjaśnia
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!