• Link został skopiowany

F-16 eskortowało polską kadrę. Bortniczuk zabrał głos: Uprzedzę wasze pytania

Bartłomiej Kubiak
- Uprzedzę wszystkie wasze pytania, te samoloty i tak musiały wylatać swoje godziny. I czy by latały w kółko nad polskim niebem, czy przez chwilę przy polskim rządowym samolocie z naszą kadrą, nie generowało to żadnych dodatkowych kosztów - powiedział minister sportu Kamil Bortniczuk, który pojawił się na sobotnim treningu kadry w Katarze.
Eksorta polskiej reprezentacji przez F-16 i minister sportu Kamil Bortniczuk
screen, twitter.com/LaczyNasPilka, Sport.pl

Kamil Bortniczuk do Kataru przyleciał w czwartek razem z kadrą Czesława Michniewicza. W towarzystwie myśliwców F-16, które eskortowały rządowy samolot z piłkarzami do polskiej granicy. Wykorzystanie wojskowych maszyn nie wszystkim się spodobało (więcej tutaj). - Uprzedzę wszystkie wasze pytania, te samoloty i tak musiały wylatać swoje godziny. I czy by latały w kółko nad polskim niebem, czy przez chwilę przy polskim rządowym samolocie z naszą kadrą, która wylatywała na mundial, nie generowało to żadnych dodatkowych kosztów - powiedział Bortniczuk, który pojawił się w sobotę na treningu kadry na obiektach Kharaitiyat Sports Club.

Zobacz wideo Spełniła się przepowiednia Brzęczka. "Świat nam zazdrości"

Samolot Polaków poleciał na MŚ z eskortą F-16. Minister komentuje

Eksorta wywołała duże poruszenie też na pokładzie. Piłkarze, którzy w rządowym samolocie mieli dostęp do internetu, na bieżąco wrzucali zdjęcia i relacje do mediów społecznościowych. - Nie wszyscy wiedzieli o tej eksorcie. Myślę, że dla piłkarzy to też był bardzo fajny sygnał, że odlatując rządowym samolotem z polskimi barwami, eskortują ich inne polskie wojskowe samoloty - dodał minister.

Bortniczuk do Dohy przyleciał na zaproszenie Salaha bin Ghanima Al Alego, czyli swojego odpowiednika, ministra sportu Kataru. W sobotę pojawił się na treningu kadry wraz z delegacją PZPN, na czele z prezesem Cezarym Kuleszą. - To mój pierwszy trening kadry, na którym tutaj jestem - zdradził Bortniczuk, którego przyuważyliśmy w biało-czerwonej koszulce reprezentacji Polski na końcu boiska treningowego.

- Czy przyjdę też jutro? Zobaczymy. Na pewno po meczu z Meksykiem wzywają mnie obowiązki. Ale liczę, że będzie jeszcze okazja, by tu wrócić po fazie grupowej - powiedział nam minister, a po chwili już było wokół niego całe grono dziennikarzy. Nie tylko z Polski, ale także z Meksyku. I rzecznik kadry Jakub Kwiatkowski, który poinformował wszystkich, że właśnie minął kwadrans otwartego treningu i media muszą opuścić boisko.

Więcej o:

WynikiTabela

Komentarze (63)

F-16 eskortowało polską kadrę. Bortniczuk zabrał głos: Uprzedzę wasze pytania

Bal jar
3 lata temu
Nie kłam.
barakuda62
3 lata temu
W razie ucieczki kaczej mafii po przegranych wyborach eskorta już wie jak ma się zachowywać- po to są ćwiczenia.
antymemo
3 lata temu
To F-16 latają, żeby latać ?
A pan minister gada, żeby gadać ?
A ten rząd rządzi, żeby rządzić ? O nie ... żeby brać duże pieniądze.
Chwała na wysokości !
Peter Anonymous
3 lata temu
I właśnie zajebiście że ich eskortowali.
Szacun.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).