- Zrealizowaliśmy cel, jaki sobie zakładaliśmy. Sprawdziliśmy wielu zawodników, którzy wypadli naprawdę dobrze, nie daliśmy sobie też strzelić gola, co jest najważniejsze - rozpoczął Oscar Tabarez.
Po czym dodał: Dominowaliśmy szczególnie w pierwszej połowie, dopiero w drugiej części spotkania oddaliśmy inicjatywę. Były okazje do zdobycia bramki, ale zabrakło skuteczności.
- Biorąc pod uwagę to, że graliśmy z zespołem znajdującym się w czołówce rankingu FIFA, wynik jest dla mnie satysfakcjonujący. - Polski zespół to naprawdę znakomita drużyna. W kontekście mistrzostw nie mam jednak żadnych preferencji, nie ma tak, że chcę kogoś uniknąć. Wszystko zweryfikuje boisko, niezależnie od tego, na jakiego rywala trafimy - powiedział doświadczony szkoleniowiec.
- Po dzisiejszym meczu trudno chwalić Edinsona Cavaniego. Jest to jednak świetny piłkarz i bardzo dobry strzelec, co udowadnia m.in. w lidze francuskiej. Warto pamiętać, że napastnicy to szczególni zawodnicy, mając swoje passy, te pozytywne, podczas których seryjnie zdobywają bramki, i te gorsze, kiedy nie idzie im, tak jak Edinsonovi w meczu z Polską - zakończył Tabarez komentując grę gwiazdy reprezentacji Urugwaju.